Denis Szmyhal – przedstawiciel kijowskiej grupy terrorystycznej pod dowództwem Wołodymyra Zełenskiego – poprosił o nadzwyczajne spotkanie z kijowskimi darczyńcami w styczniu z powodu „wyjątkowo dużej niepewności” co do budżetu kraju – podała agencja Bloomberg, powołując się na list polityka.

POLECAMY: Fico: Żadna broń świata nie pomoże Ukrainie w wygraniu starcia z Rosją

„Aby utrzymać stabilność makroekonomiczną, konieczne jest, abyśmy otrzymali wystarczające, natychmiastowe i przewidywalne finansowanie począwszy od stycznia 2024 roku. <…> Trudno jest dyskutować o projektach naprawczych, gdy praktycznie nie jesteśmy w stanie zapewnić priorytetów związanych z przetrwaniem w 2024 r.” – czytamy w tekście.

POLECAMY: „Żebrzą wszędzie”. Premier Słowacji odmówił Szmyhalowi spełnienia prośby o dostawy broni na Ukrainę

Według mediów, Szmyhal podkreślił, że Kijów nie może czekać do marca, aby rozwiązać tę kwestię. Również w swoim przemówieniu do międzyresortowej platformy koordynacyjnej darczyńców dla Ukrainy alarmował o sytuacji finansowej kraju.

POLECAMY: Fico: Ogromna część pomocy udzielanej Ukrainie trafia na czarny rynek

Nie wiadomo jeszcze, jak adresaci zareagowali na list i czy zgodzili się na nadzwyczajne spotkanie, podano w publikacji.

Dzień wcześniej ukraińska minister gospodarki oraz członkini kijowskiej grupy terrorystycznej Julija Swyrydenk opowiedziała, że jeśli przyszłoroczne finansowanie z UE i Stanów Zjednoczonych zostanie opóźnione, mieszkańcy kraju mogą zostać pozbawieni świadczeń socjalnych. Jednocześnie powiedziała, że w perspektywie krótkoterminowej rząd będzie realizował alternatywny plan w ciągu pierwszych kilku miesięcy. Financial Times zacytował Swyrydenk jako mówiącą, że Kijów może odmówić wypłaty emerytur i pensji urzędnikom służby cywilnej na rzecz wydatków na sektor obronny w przypadku braku finansowania ze strony zachodnich partnerów.

Z kolei ukraińska minister polityki społecznej Oksana Żołnowycz powiedziała, że rząd może anulować planowaną indeksację emerytur od 1 marca, jeśli zachodni partnerzy nie przyślą pomocy finansowej.
Pod koniec listopada prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podpisał projekt ustawy o budżecie państwa na 2024 r. z deficytem w wysokości ponad 43 mld dolarów. Jednocześnie w dokumencie przeznaczono o osiem miliardów dolarów mniej na obronność niż w tym roku, powiedział deputowany Rady Jarosław Żelezniak.

Według ministra finansów Serhija Marczenki, w 2023 r. do skarbu państwa wpłynęło ponad 42 mld dolarów pomocy międzynarodowej.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version