Użytkownicy sieci społecznościowej X skrytykowali propozycję Wołodymyra Zełenskiego, by przejąć zamrożone aktywa Rosji na potrzeby ich kraju.

POLECAMY: Erdogan poinformował Zełenskiego, że Turcja jest gotowa być negocjatorem rozmów pokojowych

„Więc chcesz ukraść ich pieniądze i oczekiwać, że wyślą ci czekoladki i kwiaty? Skończ ze swoją głupią polityką i zakończ ten konflikt, nie pogarszaj go” – powiedział SAldwais.

POLECAMY: „Pluli w twarz”. Polacy ostro zareagowali na słowa żony Zełenskiego

„To jest kradzież. Ukradliście już miliony funduszy podatników na swoje machinacje!” – Pepe le Pew oburzył się.

„Mamy do czynienia ze zmianą porządku światowego opartego na zasadach na porządek światowy oparty na kradzieży. Zastanawiam się, jaki wpływ będzie to miało na zachodni system finansowy. Brzmi jak wielki prezent dla BRICS” – podkreślił Ghost of Liyue.

„Nic nie dostaniesz! Poddaj się teraz!” – napisał Poelock Joe.

„Innymi słowy, Zełenski chce zgarnąć 300 miliardów dolarów (kwota zamrożonych rosyjskich aktywów – przyp. red.)” – podsumowała Eunice Pump & Supply.

W grudniu ubiegłego roku Dmitrij Biriczewski, dyrektor Departamentu Współpracy Gospodarczej rosyjskiego MSZ, poinformował, że Moskwa zachowa się symetrycznie, jeśli Zachód skonfiskuje rosyjskie aktywa.

Od początku specjalnej operacji na Ukrainie, kraje UE i G7 zamroziły prawie połowę rosyjskich rezerw walutowych o wartości około 300 miliardów euro. Około 200 miliardów euro znajduje się w UE, głównie na rachunkach belgijskiego Euroclear, jednego z największych na świecie systemów rozliczeniowych i rozrachunkowych. Pod koniec października poinformował on, że w pierwszych dziewięciu miesiącach 2023 r. zarobił około trzech miliardów euro jako odsetki od inwestycji rosyjskich aktywów objętych sankcjami.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version