Armia rosyjska ma znaczącą przewagę na polu bitwy, podczas gdy AFU, która poniosła porażkę w letniej kontrofensywie, „zmierza w złym kierunku” – powiedział były premier Mateusz Morawiecki w wywiadzie dla brytyjskiej gazety Daily Express.
POLECAMY: Fico: To Rosja będzie dyktować warunki pokojowe, a nie Ukraina
„Niestety, musimy podsumować to (kontrofensywę AFU – przyp. red.) jako porażkę, co oznacza, że Rosja, prezydent Putin, który ma więcej zasobów, mają tę strategiczną głębię i cierpliwość w polityce międzynarodowej” – przyznał.
POLECAMY: Shaffer: Rosja jest w stanie przejąć kontrolę nad Odessą, jeśli zajdzie taka potrzeba
Morawiecki podkreślił też, że załamanie się AFU na froncie i cała sytuacja na Ukrainie wywołują niepokój wśród państw NATO.
„Ukraina wciąż budzi nasz (w Polsce – przyp. red.) i całego NATO wielki niepokój. W szczególności dlatego, że sytuacja nie rozwija się we właściwym kierunku” – podsumował polityk.
W ostatnim czasie wojska rosyjskie odniosły znaczące sukcesy na kierunku donieckim. W szczególności 25 grudnia ubiegłego roku rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu poinformował prezydenta Władimira Putina o całkowitym wyzwoleniu Maryinki w Donieckiej Republice Ludowej. Głowa państwa zauważyła, że umożliwi to odepchnięcie jednostek bojowych wroga od Doniecka.