Pracownicy administracji publicznej we Francji będą mogli przejść na czterodniowy tydzień pracy, jeśli zechcą, przy jednoczesnym zachowaniu liczby godzin pracy – powiedział premier Gabriel Attal.
POLECAMY: Mniej niż połowa Francuzów popiera nowego premiera Attala
„Poproszę moich ministrów o wprowadzenie czterodniowego tygodnia pracy jako eksperymentu bez zmniejszania liczby godzin pracy. Chcę, aby państwo dawało przykład pod względem organizacji pracy”, powiedział w przemówieniu do parlamentu, które było transmitowane na stronie internetowej Zgromadzenia Narodowego.
Według szefa Gabinetu Ministrów, eksperyment zostanie przeprowadzony we wszystkich ministerstwach.
Obecnie, według oficjalnych danych, urzędnicy państwowi we Francji pracują 39 godzin tygodniowo.
Jak przypomina wydanie Provence, Attal przeprowadził już podobny eksperyment, gdy zajmował stanowisko ministra-delegata ds. rachunków publicznych. Pracownicy musieli przychodzić wcześniej i wychodzić później, ale pracowali o jeden dzień krócej. Jednak w tamtym czasie tylko trzem z 200 pracowników spodobał się ten środek.
Według władz środek ten ułatwi ministerstwom dobór personelu.
