W czwartek Kancelaria Premiera udostępniła fragment wypowiedzi Donalda Tuska, w którym zagwarantował, że wsparcie finansowe z polskich podatników będzie kontynuowane na rzecz Ukrainy. Rzad Tuska niestety ma problem z wypełnieniem obietnicy wyborczej, która miałaby korzystny wpływ na polskich obywateli. ALe cóż ważne, że sponsoring terroryzmu na Ukrainie będzie trwał a „uchodźcy” nadal będą mogli wyłudzać bezpodstawne świadczenia socjalne. Przypominamy, że na naszym blogu od samego początku cyrku ukraińskiego zwracamy uwagę na to, że Polak we własnym kraju staje się obywatelem drugiej kategorii.

POLECAMY: Tusk: Nie ma ważniejszej rzeczy niż pomaganie Ukrainie

– Na ten rok, na rok 2024, Ukraina jest bezpieczna, jeśli chodzi o naszą pomoc finansową. Jest 18 mld euro do wypłacania w tym roku. Tutaj żadne decyzje, czy brak decyzji, tego nie zmienią. 18 mld jest do dyspozycji Ukrainy – oświadczył Tusk.

– Rok to jest kawał czasu. Na szczęście przez tych kilkanaście najbliższych miesięcy, ta pomoc będzie do Ukrainy docierała – dodał.

„W budżecie nie ma 38 mld. zł na podniesienie kwoty wolnej do 60 tys. zł, ale jest 77 mld. zł na pomoc, w której zapewne 1/3 zniknie tak samo, jak znika 1/3 pomocy dostarczanej na Ukrainę” – skwitowała wypowiedź Wolność_Słowa na portalu X.

Warto przypomnieć, iż obecna administracja już w trakcie kampanii wyborczej zobowiązała się do zwiększenia kwoty wolnej od podatku do 60 tys. zł. Stanowiło to jedno z setki konkretnych zobowiązań na pierwsze sto dni sprawowania władzy.

„Obniżymy podatki. Osoby zarabiające do 6000 zł brutto (także na działalności gospodarczej) i pobierające emeryturę do 5000 zł brutto nie będą płaciły podatku dochodowego. Podniesiemy kwotę wolną od podatku – z 30 tys. zł do 60 tys. zł., w przypadku podatników rozliczających się według skali podatkowej, w tym także przedsiębiorców i emerytów” – obiecywano wówczas.

Pytany o spełnienie tej obietnicy przez opozycję, minister finansów Andrzej Domański udzielił wymijającej odpowiedzi. – W Ministerstwie Finansów pracujemy nad tym (podniesieniem kwoty wolnej do 60 tys. zł rocznie — red.), ale chcemy zmian dotyczących podatków dokonywać w przewidywalny sposób. Mamy w pamięci Polski Ład – mówił pod koniec stycznia.

– Ze względu na wagę ww. postulatu jego wprowadzenie musi zostać poprzedzone stosownymi analizami, korespondować z wynikami audytu stanu finansów publicznych, uwzględniać wyniki analizy dot. wpływu na systemy IT, w tym czas niezbędny na implementację zmian w systemach informatycznych oraz przetestowanie projektowanych rozwiązań – dodał.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w swojej dziedzinie - Publicysta, pisarz i działacz społeczny. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku dla międzynarodowych wydawców. Przez ponad 30 lat zdobywa swoje doświadczenie dzięki współpracy z największymi redakcjami. W swoich artykułach stara się podejmować kontrowersyjne tematy i prezentować oryginalne punkty widzenia, które pozwalały na głębsze zrozumienie omawianych kwestii.

Napisz Komentarz

Exit mobile version