Bistro Charlotte, popularna sieć restauracji z piekarnią obecna w Krakowie, Warszawie i Wrocławiu, stało się obiektem kontroli sanitarno-epidemiologicznej po wielu zgłoszeniach zatruć pokarmowych. Lokal przy placu Szczepańskim w Krakowie został tymczasowo zamknięty, a sprawą zajmie się Sanepid.
Dolegliwości Po Wizycie
Klienci bistro masowo zgłosili dolegliwości po spożyciu potraw w krakowskim lokalu. Wśród objawów wymieniano wymioty, biegunkę i gorączkę. Właściciele, reagując na sytuację, ogłosili tymczasowe zamknięcie restauracji i zwrócili się o informowanie o kolejnych przypadkach zatruć.
Komunikat Bistro Charlotte
W oficjalnym komunikacie na mediach społecznościowych, właściciele Charlotte poinformowali o decyzji o zamknięciu lokalu w związku z zgłoszeniami dotyczącymi problemów zdrowotnych gości. Zapewnili, że współpracują z krakowską Stacją Sanitarno-Epidemiologiczną i proszą o zgłaszanie wszystkich przypadków zatruć.
Komentarze Klientów
Pod postami informującymi o zamknięciu restauracji, pojawiają się liczne komentarze klientów, którzy dzielą się swoimi negatywnymi doświadczeniami. Zgłaszają przypadki wymiotów i biegunek, a także zastanawiają się nad potencjalną przyczyną zatruć. Niektórzy wspominają o słoiczkach podawanych do wspólnej konsumpcji, co jednak lokal stanowczo dementuje.
Wnioski i Kontrole Sanepidu
Sprawa zatruć w Bistro Charlotte wzbudziła zaniepokojenie klientów i obecność sanepidu ma na celu wyjaśnienie sprawy. Lokal podkreśla, że dba o higienę i bezpieczeństwo, a wyniki kontroli pozwolą na określenie, czy przypadki zatruć były wynikiem nieprawidłowości w obszarze sanitarnym.