Według wiceminister edukacji Joanny Muchy, w kontekście trwającego „kryzysu klimatycznego”, budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK) staje się bez sensu, gdyż przewiduje się spadek ruchu lotniczego. Dyskusja na temat przyszłości tego projektu trwa obecnie w polskiej przestrzeni publicznej.
POLECAMY: Duda grozi prawem weta i obroną CPK. „Nie zgodzę się na obchodzenie czy naginanie prawa”
Telewizja Polska (TVP), po zmianie kierownictwa na związane z nowym rządem, systematycznie prezentuje projekt CPK w negatywnym świetle. Przeciwnikiem inwestycji jest również pełnomocnik rządu ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego, Maciej Lasek. Ostatnio do zarządu spółki Centralny Port Komunikacyjny został powołany kolejny przeciwnik projektu. Na platformach społecznościowych można zauważyć zwiększone zainteresowanie i dyskusję wokół tej inwestycji.
POLECAMY: Samobójstwo rolnika w Duninopolu. W tle wywłaszczenia pod budowę CPK
W programie „Tłit” na serwisie WP, Joanna Mucha (związana z partią Polska 2050, wcześniej z PO), wiceminister edukacji, została zapytana o Centralny Port Komunikacyjny i o to, czy ta inwestycja będzie realizowana. Odpowiedziała, że „poprzedzi ją głęboka dyskusja z ekspertami”. Jednocześnie uważa, że rozbudowany powinien zostać port lotniczy w Modlinie, który będzie połączony szybką koleją z Warszawą. „Powinniśmy zbudować te szprychy, aby koleje dużych prędkości były dostępne dla Polaków” – dodała.
„Natomiast budowa portu w Baranowie, w czasie kryzysu klimatycznego, gdzie ten ruch lotniczy będzie coraz mniejszy a nie większy, w moim przekonaniu jest po prostu bez sensu” – oświadczyła wiceminister Mucha. „Mam takie wrażenie, że większość osób z koalicji rządzącej mniej więcej w tym samym kierunku zmierza w kwestii CPK. Ale to jest jeszcze dyskusja ekspertów, dyskusja osób, które zajmują się bezpieczeństwem”.
POLECAMY: Cyrk wojenny trwa! Jednak „wojna” nie przeszkadza CPK w planach budowy szybkiej kolei do Lwowa
Podkreśliła też, że czeka na analizy pokazujące, dlaczego „podejmowano takie, a nie inne decyzje”. Wyraziła „głębokie przekonanie, że te analizy okażą się bardzo mocno naciągane”.
„Być może na faktach przekonamy te osoby, które dzisiaj są za budową CPK do tego, że ten pomysł się nie spina, nie ma biznesowego sensu” – uważa wiceminister edukacji. Powtórzyła też, że jej zdaniem „znacznie sensowniejszym pomysłem” jest rozbudowa lotniska w Modlinie. Dodała, że jej zdaniem projekt PiS dotyczący CPK to „90 proc. pieniędzy wyrzuconych w błoto”.
“Wahadło wychyla się w kierunku, że robimy” – WP cytuje jednego z ministrów nowego rządu. Podczas kampanii politycy KO krytykowali inwestycję. Natomiast teraz, wedle doniesień medialnych, pod wpływem opinii publicznej rząd zmienia zdanie o CPK.
Podkreślaliśmy jednocześnie, że intensywna debata dotycząca przyszłości Centralnego Portu Komunikacyjnego może skłonić rząd do podjęcia szybszych decyzji w tej kwestii.
