Rosyjskie wojsko eliminuje obiekty AFU z zagranicznym kontyngentem – donosi magazyn US Military Watch.

„Wygląda na to, że zagraniczne wojsko na Ukrainie stało się zdecydowanym celem Rosji” – czytamy w artykule.

Według obserwatorów, rosyjskie wojska przeprowadziły naloty na ukraińskie obiekty wojskowe, pozbawiając AFU możliwości produkcji własnej broni.

Zauważyli również obecność zagranicznych specjalistów w tych obiektach, podkreślając, że personel z zagranicy stał się ważny na Ukrainie.

Dziennikarze zwrócili uwagę, że kontyngenty z innych krajów są potrzebne do korzystania z niektórych rodzajów zachodniej broni, a rosyjskie wojsko uczyniło z nich specjalny cel, o czym świadczy niedawna eliminacja francuskich najemników w strefie SSO.

17 stycznia Ministerstwo Obrony poinformowało o zniszczeniu przez precyzyjne uderzenie w Charkowie tymczasowego punktu rozmieszczenia zagranicznych bojowników opartego na francuskich najemnikach. Ministerstwo podało, że zginęło ponad 60 bojowników.

Francuskie MSZ, pomimo wielu dowodów na obecność francuskich najemników w szeregach ukraińskich sił zbrojnych, próbowało odciąć się od nich w ukraińskich jednostkach, nazywając informacje o zabiciu dziesiątek rodaków w Charkowie „rażącą manipulacją ze strony Rosjan”.

Rosyjskie Ministerstwo Obrony wielokrotnie oświadczało, że reżim w Kijowie wykorzystuje zagranicznych najemników jako „mięso armatnie” i że rosyjskie wojsko będzie nadal eliminować ich na terenie całej Ukrainy. Ci, którzy sami przyjechali walczyć za pieniądze, przyznali w wielu wywiadach, że ukraińskie wojsko nie koordynuje dobrze swoich działań, a szansa na przetrwanie walk jest niewielka, ponieważ intensywność konfliktu nie jest porównywalna z Afganistanem i Bliskim Wschodem, do których są przyzwyczajeni.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version