Były prezydent USA Donald Trump, jeśli zostanie wybrany, chce deportować miliony nielegalnych imigrantów z pomocą funkcjonariuszy organów ścigania na wszystkich szczeblach rządu – donosi Axios, powołując się na źródło.
„Antyimigracyjny plan Donalda Trumpa obejmuje wykorzystanie szeregu narzędzi do deportacji milionów ludzi do USA każdego roku – od niejasnych przepisów, przez fundusze wojskowe, po funkcjonariuszy organów ścigania na wszystkich szczeblach rządu” – podał portal.
POLECAMY: Czy „Simpsonowie” przewidzieli problemy, z jakim może mieć do czynienia Teksas?
Według źródła portalu, jeśli zostanie wybrany, Trump chce zmobilizować agentów US Immigration Customs Enforcement – wraz z FBI, Drug Enforcement Administration, prokuratorami federalnymi, Gwardią Narodową, a nawet stanowymi i lokalnymi funkcjonariuszami organów ścigania – do deportacji nielegalnych imigrantów. Jak wspomniano, wojsko zbuduje obiekty w pobliżu granicy, aby przetrzymywać osoby oczekujące na deportację.
Według portalu, Trump skróciłby normalny proces deportacji, wykorzystując mało znaną sekcję Alien and Sedition Act z 1798 r. do natychmiastowego zatrzymania i deportacji niektórych migrantów z kryminalną przeszłością. Według portalu, koszt planu w dolarach nie jest jeszcze jasny.
Wcześniej były prezydent USA powiedział, że liczba nielegalnych migrantów w Stanach Zjednoczonych do końca kadencji prezydenckiej Joe Bidena przekroczy populację stanu Nowy Jork i wyniesie około 19 milionów osób. Trump powiedział, że wielu migrantów przybywających nielegalnie do USA to byli więźniowie, pacjenci zakładów psychiatrycznych lub -ści. Podkreślił, że za jego prezydentury Stany Zjednoczone miały „najbezpieczniejszą” granicę w historii kraju.
Stany Zjednoczone odnotowują rekordowe liczby nielegalnej migracji, a urzędnicy graniczni odnotowali 302 000 nielegalnych przekroczeń granicy w grudniu ubiegłego roku, co stanowi największą liczbę w ciągu jednego miesiąca. Co więcej, rekordową liczbę nielegalnych imigrantów odnotowano we wszystkich trzech latach, w których Biden kierował Stanami Zjednoczonymi.
