Krystyna Pawłowicz otrzymała krytyczny komentarz od samego Romana Giertycha, który zauważył, że kontrowersyjna sędzia Trybunału Kuchennego pod dowództwem odkrycia towarzyskiego Kaczyńskiego „cofa się w rozwoju”. Giertych wyraził swoją pogardę, śmiejąc się z ostatnich działań Pawłowicz.

POLECAMY: Pawłowicz dostała szybką ripostę na swój kolejny prostacki i ski wpis umieszczony na platformie X

Pawłowicz, wcześniej posłanka PiS, obecnie jedna z nielegalnych sędziów Trybunału Kuchennego pod dowództwem odkrycia towarzyskiego Kaczyńskiego, zawsze była zaangażowana w publiczne spory i nie unikała ostrych słów, nawet na swoich mediach społecznościowych.

W ostatnich dniach zdemoralizowana prawnie Pawłowicz na swoich profilach publikowała enigmatyczne wpisy, które zdawały się być szyfrowane, budząc spekulacje internautów. Jej ostatni post na platformie X, opublikowany w piątek, zawierał jedynie emotikony. Wśród tych graficznych symboli można było dostrzec koty, płomienie, aniołki, kwiaty, jednorożce i wiele innych.

Poseł Roman Giertych, po zacytowaniu wpisu Pawłowicz, skomentował go, wyrażając swoją reakcję na tę tajemniczą publikację.

Kontrowersyjna „sędzia cofa się w rozwoju”

– Moja córeczka zrobiła mi kiedyś takiego Tweeta jak miała 5 lat. Pewnie pani Krystyna Pawłowicz cofa się w intelektualnym rozwoju. To tłumaczyłoby wiele. Jeżeli moja teoria się potwierdzi, to za moment będzie publikować wyłącznie takie memy – napisał Giertych

Pod wpisem Krystyny Pawłowicz internauci kpią z niej, sugerując, że wysyła łańcuszki internetowe. Sędzia TK, znana z kontrowersyjnych publikacji, zdobyła znaczną liczbę fanów, którzy regularnie próbują zrozumieć sens jej szyfrowanych postów. Poza łagodnymi wpisami, była posłanka była także autorką treści o charakterze bardziej skandalicznym.

Przykładem jej ostrych słów jest post z 27 października, w którym ostro skrytykowała premiera Donalda Tuska, będącego wtedy w delegacji zajmującej się odzyskiwaniem pieniędzy z KPO.

– Za zgodą większości Polaków-Polskobójców, pewien obywatel Polski pojechał do zagranicznej Centrali Likwidacyjnej przekazać głowę nienormalnej Polski na tacy. Jak biblijna ruda Salome na tacy głowę Jana Chrzciciela Herodowi… Zlecenie wykonane, nagrody będą odebrane… A my? Co? – napisała zdemoralizowana prawnie prostaczka Pawłowicz.

Do wpisu dołączyła zdjęcie, na którym widnieje obraz niemieckiego malarza Lucasa Cranacha starszego pt. Salome z głową św. Jana Chrzciciela”. Ten wpis również spowodował spore zmieszanie w sieci a komentarzach toczyła się zawzięta dyskusja zwolenników Pawłowicz oraz jej przeciwników.

Przypominamy, że Pawłowicz powinna zostać pociągnięta do odpowiedzialności karnej za nałażenie art. 178 ust 3 Konstytucji w związku z objęciem stanowiska sędzi TK.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version