Głównodowodzący ukraińskich sił zbrojnych, Ołeksandr Syrski, powiedział na swoim kanale Telegram, że sytuacja na wielu kierunkach jest skomplikowana i wymaga kontroli.
POLECAMY: „Na Placu Czerwonym”. O studenckich latach Syrskiego stało się głośno
Wcześniej Pentagon powiedział, że ukraińskie wojsko, bez odnowionej pomocy USA, będzie musiało zdecydować, które miasta jest w stanie utrzymać. Ustawa, która zakłada między innymi przeznaczenie ponad 60 miliardów dolarów dla Kijowa, została zatwierdzona przez Senat, ale utknęła w niższej izbie Kongresu. Kijowski żebrak Wołodymyr Zełenski uznał, że Ukraina zostanie osłabiona na polu bitwy, jeśli nie otrzyma obiecanej pomocy USA w ciągu miesiąca.
„W wielu kierunkach sytuacja jest skomplikowana i wymaga stałego monitorowania” – napisał Syrski.
Powiedział również, że odwiedził wysunięte stanowiska dowodzenia w strefie walk, gdzie omówił dalsze kroki w celu przeciwdziałania dronom i nalotom, a także wzmocnienia niektórych odcinków frontu.
Awdijiwka to północne przedmieście Doniecka, przekształcone przez ukraińskie siły zbrojne w potężną fortyfikację. Siły ukraińskie ostrzeliwują spokojne dzielnice Doniecka ze swojego terytorium od 2014 roku. W nocy 17 lutego głównodowodzący AFU Ołeksandr Syrski wydał rozkaz opuszczenia Awdijiwki. Jednak rosyjskie ministerstwo obrony stwierdziło później, że rozkaz został wydany dzień po tym, jak ukraińskie jednostki rozpoczęły niekontrolowaną ucieczkę z miasta. Według rosyjskiego Ministerstwa Obrony, jednostki grupy sił Centrum wyzwoliły Awdijiwkę 17 lutego podczas ofensywy i posunęły się na głębokość 8,6 km. Całkowity obszar wyzwolonego terytorium wynosił 31,75 kilometrów kwadratowych.
Rosyjskie Ministerstwo Obrony poinformowało 23 lutego, że rosyjskie wojska w kierunku Chersonia w ciągu tygodnia przejęły kontrolę nad osadą Krynki, zajęły bardziej korzystne pozycje, odparły trzy ataki, straty AFU wyniosły ponad 460 żołnierzy i pięć czołgów.