Jeżeli układ zawarty z wierzycielami przez dłużnika w ramach postępowania restrukturyzacyjnego został uchylony lub wygasł, to wierzyciele w żadnym razie nie tracą swoich roszczeń. Mogą ich nadal dochodzić, konieczne jednak jest uwzględnienie tego, co dłużnik im świadczył, wykonując układ. 

POLECAMY: Co zrobić, jeśli twój dłużnik ucieka przed spłatą wierzytelności

Postępowanie restrukturyzacyjne ma na celu oddłużenie firmy i umożliwienie przedsiębiorcy dalszego wykonywania swojej działalności gospodarczej. Cel ten osiąga się przede wszystkim poprzez zawarcie układu między dłużnikiem a wierzycielami, w którym dochodzi do restrukturyzacji zobowiązań. Jednak zakończenie postępowania restrukturyzacyjnego to tak naprawdę połowa sukcesu. O pełnym oddłużeniu można mówić dopiero wtedy, gdy układ zostanie wykonany. Co jednak w przypadku, gdy dojdzie do jego uchylenia lub wygaśnięcia? Odpowiedź na to pytanie powinni poznać wszyscy wierzyciele i dłużnicy zainteresowani postępowaniami restrukturyzacyjnymi.  

Co może zrobić wierzyciel, gdy układ upadł?

Na szczęście ustawodawca przewidział sposób postępowania na wypadek uchylenia lub wygaśnięcia układu. Kwestia ta została uregulowana przede wszystkim w art. 179 ustawy – Prawo restrukturyzacyjne. Według tego przepisu:

  • w przypadku uchylenia albo wygaśnięcia układu dotychczasowi wierzyciele mogą dochodzić swych roszczeń w pierwotnej wysokości,
  • wypłacone na podstawie układu sumy zalicza się na poczet dochodzonych wierzytelności.

W związku z tym ani uchylenie, ani wygaśnięcie układu nie powoduje, że wierzyciele tracą swoje prawa. Mówiąc nieco obrazowo, sprawa z dłużnikiem wraca do punktu wyjścia, czyli wszyscy wierzyciele, którzy byli objęci układem mogą dochodzić swoich roszczeń tak jakby układ nigdy nie został zawarty. Jest to istotne, zwłaszcza dla tych spośród wierzycieli, którzy zgodzili się na reedukację wysokości zadłużenia bądź odroczenie płatności.

Jedyne o czym trzeba pamiętać w takich wypadkach, to uwzględnienie w rozliczeniach z dłużnikiem wszelkich świadczeń, jakie ten spełnił na rzecz danego wierzyciela z tytułu wykonywania układu. Najczęściej będzie tu chodzić o „odjęcie” od wysokości wierzytelności wartości płatności dokonanych przez dłużnika realizującego układ zawarty w ramach restrukturyzacji. Oczywiście analogicznie należy postąpić, jeżeli układ był wykonywany w inny sposób niż poprzez płatności na rzecz wierzycieli.

Gdyby zaś po uchyleniu układu doszło do ogłoszenia upadłości dłużnika, to syndyk masy upadłości z urzędu, czyli niejako automatycznie, bez składania dodatkowych wniosków przez dłużnika zamieszcza na liście wierzytelności umieszczone w spisie wierzytelności z uwzględnieniem kwot otrzymanych w ramach wykonania układu lub zaspokojenia wierzytelności w inny sposób.

Prawomocna odmowa zatwierdzenia układu lub umorzenie restrukturyzacji

Warto nadmienić, że wierzyciele mogą skorzystać na postępowaniu restrukturyzacyjnym nawet wówczas, gdy sąd odmówił zatwierdzenia układu lub doszło do umorzenia restrukturyzacji. Jeżeli postanowienia sądu w tym względzie staną się prawomocne, to można zastosować art. 102 ust. 1 Prawa restrukturyzacyjnego, zgodnie z którym we wskazanych przypadkach wyciąg z zatwierdzonego spisu wierzytelności, zawierający oznaczenie wierzyciela i przysługującej mu wierzytelności, stanowi tytuł egzekucyjny przeciwko dłużnikowi.

Tym samym wierzyciel – o ile prawomocnie odmówiono zatwierdzenia układu lub umorzono postępowanie restrukturyzacyjne – ma prawo dochodzić swoich praw od dłużnika bez konieczności wszczynania osobnego postępowania sądowego, a jedynie na podstawie spisu wierzytelności. Wystarczy, że w toku postępowania restrukturyzacyjnego sędzia-komisarz wyda postanowienie o zatwierdzeniu spisu wierzytelności. Trzeba pamiętać, że spośród wszystkich rodzajów restrukturyzacji takie postanowienie nie jest wydawane w postępowaniu o zatwierdzenie układu.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w swojej dziedzinie - Publicysta, pisarz i działacz społeczny. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku dla międzynarodowych wydawców. Przez ponad 30 lat zdobywa swoje doświadczenie dzięki współpracy z największymi redakcjami. W swoich artykułach stara się podejmować kontrowersyjne tematy i prezentować oryginalne punkty widzenia, które pozwalały na głębsze zrozumienie omawianych kwestii.

Napisz Komentarz

Exit mobile version