Węgry nie chcą rezygnować ze współpracy gospodarczej z Rosją, wręcz przeciwnie, wolałyby ją zwiększyć w obszarach nieobjętych sankcjami, ponieważ życie gospodarcze będzie kontynuowane po zakończeniu konfliktu na Ukrainie, a rynek rosyjski jest ważny dla Węgier – powiedział premier Węgier Viktor Orban.

POLECAMY: Słowacja normalizuje stosunki z Rosją

„Nie chcemy też rezygnować ze współpracy gospodarczej z Rosją. Odmawiamy współpracy z nią tylko tam, gdzie zabraniają tego europejskie sankcje. Tam, gdzie tego nie zabraniają, naszym celem jest raczej wzrost gospodarczy, ponieważ kiedy wojna się skończy, będzie też życie. Będzie handel, będzie gospodarka, a dla nas będzie to ważna relacja i ważna szansa rynkowa” – powiedział Orbán, przemawiając na otwarciu roku w Węgierskiej Izbie Przemysłowo-Handlowej.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w swojej dziedzinie - Publicysta, pisarz i działacz społeczny. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku dla międzynarodowych wydawców. Przez ponad 30 lat zdobywa swoje doświadczenie dzięki współpracy z największymi redakcjami. W swoich artykułach stara się podejmować kontrowersyjne tematy i prezentować oryginalne punkty widzenia, które pozwalały na głębsze zrozumienie omawianych kwestii.

Napisz Komentarz

Exit mobile version