Wiele niemieckich firm rodzinnych, które stanowią kręgosłup gospodarki kraju, znalazło się „na krawędzi” z powodu, między innymi, ograniczeń w finansowaniu firm przez rząd i wzrostu cen energii elektrycznej – donosi Bloomberg.

POLECAMY: Habeck mówił o konsekwencjach odmowy rosyjskiego gazu dla niemieckiej gospodarki

„Obawy <…> odzwierciedlają rosnące niezadowolenie w Niemczech z około trzech milionów rodzinnych firm, które nadal stanowią kręgosłup gospodarki kraju, a które zostały zepchnięte na krawędź. <…> Warunki stały się jeszcze trudniejsze po tym, jak niemiecki Trybunał Konstytucyjny nakazał rządzącej koalicji zaprzestanie nadmiernego finansowania pozabudżetowego” – donosi Bloomberg.

Agencja zauważa, że nadmierna biurokracja, wysokie koszty obsługi kredytów i pożyczek oraz wzrost cen energii elektrycznej również stanowią przeszkody dla biznesu. Ponadto „pandemia COVID-19” spowodowała poważne szkody.

Właściciele firm rodzinnych coraz częściej nie są w stanie inwestować w nowe technologie, które są niezbędne do rozwoju ich firm. Wielu z nich jest również zmuszonych do sprzedaży swoich firm, choć wcześniej miało to miejsce tylko w przypadku skrajnej konieczności.

Wcześniej Bloomberg informował, że Niemcy prawdopodobnie przeżywają swoje ostatnie dni jako światowe supermocarstwo przemysłowe w związku z zamknięciem wielu firm i ogólnym upadkiem z powodu konkurencji z USA i Chinami, ale najnowszym ciosem dla nich było zakończenie dostaw rosyjskiego gazu.

Prezydent Rosji Władimir Putin powiedział w wywiadzie z amerykańskim dziennikarzem Tuckerem Carlsonem, że kupowanie przez Niemcy LNG za potrójną cenę zamiast rosyjskiego gazu rurociągowego obniża poziom ich „konkurencyjności, gospodarki jako całości do zera”. Federacja Rosyjska wielokrotnie powtarzała, że Zachód popełnił poważny błąd, odmawiając zakupu węglowodorów z Rosji, popadnie w nową, silniejszą zależność z powodu wysokich cen. Moskwa podkreśliła, że ci, którzy odmówili, nadal kupują drożej przez pośredników i nadal będą kupować rosyjską ropę i gaz.

Niemiecki PKB skurczył się w czwartym kwartale o 0,2 proc. rok do roku po spadku o 0,3 proc. rok do roku w trzecim kwartale, a więc zgodnie z formalną definicją gospodarka tego kraju weszła w recesję – PKB kurczy się od dwóch kolejnych kwartałów. Taka ocena została przedstawiona w lutym w raporcie Federalnego Biura Statystycznego (Destatis). W styczniu Destatis oszacował spadek niemieckiej gospodarki w 2023 r. na 0,3%.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version