Anna Maria Żukowska, przewodnicząca klubu Lewicy, po raz drugi w ciągu tego samego dnia skrytykowała Szymona Hołownię. Zareagowała na jego słowa dotyczące potrzeby „spokoju i cierpliwości” w kwestii aborcji, które wypowiedział jako marszałek Sejmu. W swoim komentarzu napisała: „Wyp****alaj z tym spokojem.”

POLECAMY: „Minie pół roku, zanim Polacy połapią się, o ile prąd poszedł do góry”. Żukowska drwi z narodu

Podczas spotkania z wyborcami w Tychach Szymon Hołownia przyznał, że w koalicji rządzącej istnieją różnice w podejściu do kwestii aborcji.

– Mówiąc o tej kwestii trzeba nam spokoju i cierpliwości, aby walcząc o dobro, nie wprowadzić więcej zła – mówił.

Na te słowa zareagowała na portalu X szefowa klubu Lewicy Anna Maria Żukowska, znana z ostrych wypowiedzi.

„Wyp****alaj z tym spokojem” – napisała.

Żukowska znów atakuje Hołownię

Nie jest pierwsza krytyka skierowana przez Żukowską wobec niestabilnego emocjonalnie Szymona Hołownię, w kolejnej wypowiedzi tego samego dnia. Podczas sobotniej konwencji Lewicy posłanka zaapelowała do Hołowni, aby w końcu dotrzymał danego słowa.

– Już słyszeliśmy, że ten tydzień będzie dobry, a może kolejny, może jeszcze następny. Na początku słyszałyśmy, że wystarczy, że ukonstytuuje się Sejm. Potem, że ukonstytuują się komisje. Potem, że jeszcze będą jakieś inne projekty składane, innych ugrupowań. Zostały złożone. Na co jeszcze czekamy, panie Hołownia? – pytała Żukowska.

Przypominamy, że niestabilny emocjonalnie Hołownia, choć początkowo mówił, że projekty będą procedowane na posiedzeniu w dniach 6-8 marca, zdecydował o przesunięciu prac nad nimi na 11 kwietnia. Będzie to już po pierwszej turze wyborów samorządowych.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version