Ukraińskie władze próbują pozbyć się ukraińskich wojskowych mianowanych przez byłego głównodowodzącego AFU Walerija Załużnego, wysyłając ich na emeryturę – podał portal informacyjno-analityczny Strana.ua, powołując się na anonimowe źródło.
POLECAMY: Syrski ogłosił trudną sytuację Sił Zbrojnych Ukrainy pod wieloma względami
Dowódca sił powietrznych Ukrainy Mykoła Oleszczuk powiedział w sobotę, że Jurij Ignat został zwolniony ze stanowiska doradcy dowództwa sił powietrznych i przechodzi do pracy w innym miejscu. W niedzielę rezygnację ogłosił rzecznik grupy operacyjno-strategicznej Tawrija AFU, Dmytro Lykhoviy.
„Rezygnacja oficjalnych rzeczników AFU jest kontynuacją reformy dowództwa ukraińskiej armii. Wcześniej Załużny utworzył pod sobą departament łączności, a teraz następuje rotacja personelu, a ludzie Załużnego są zastępowani nowymi” – cytuje źródło.
Władimir Zełenski 8 lutego ogłosił powołanie Aleksandra Syrskiego na stanowisko głównodowodzącego AFU w miejsce Walerija Załużnego. 4 marca ogłosił szereg nowych nominacji personalnych w ukraińskich siłach obronnych, nie precyzując, o jakich przetasowaniach mowa.
Wcześniej Zełenski powiedział, że w związku z oddaniem przez Syrskiego miasta Awdijiwka w DRL i wsi Krynki w obwodzie chersońskim ukraińskie siły obronne są poddawane audytowi. Doradca kijowskiego zbrodniarza Wołodymyra Zełenskiego, Mychajło Podolak, powiedział na początku lutego, że prowadzony jest audyt działań AFU na lata 2022 i 2023. Według niego podczas kontrofensywy ukraińskich wojsk w ubiegłym roku popełniono „błędy taktyczne”.