Nest Bank, jeden z czołowych graczy na rynku bankowości internetowej w Polsce, ogłosił uruchomienie N!Asystenta, inteligentnego asystenta opartego na modelu językowym GPT-4. Ten krok oznacza, że bank staje się pionierem w wykorzystaniu sztucznej inteligencji do personalizacji doświadczeń klientów.
Nowoczesne rozwiązania dla klientów
Od kwietnia br. wybrani klienci Nest Banku będą mieli możliwość korzystania z N!Asystenta, który będzie działać na podobnej zasadzie co znany ChatGPT. Asystent będzie miał dostęp do historii kont klientów, odpowiadał na pytania związane z ich rachunkami, podsumowywał wydatki oraz prezentował oferty bankowe. W perspektywie przyszłości ma także możliwość wykonywania przelewów oraz ustawiania zleceń stałych.
To znaczący krok w rozwoju bankowości internetowej w Polsce, który ma na celu zwiększenie interakcji klienta z bankiem poprzez wykorzystanie zaawansowanej technologii.
Bezpieczeństwo danych a nowe możliwości
Choć perspektywa wykorzystania tak zaawansowanej technologii w bankowości była oczekiwana, to budzi ona także pewne wątpliwości, zwłaszcza jeśli chodzi o bezpieczeństwo danych oraz odpowiedzialność za ewentualne błędy asystenta.
Pytania dotyczące dostępu do danych klientów oraz sposobu, w jaki będą one przetwarzane, są uzasadnione. Łukasz Gajewski, dyrektor departamentu bankowości elektronicznej i relacji z klientami w Nest Banku, zapewnia, że asystent działa na wydzielonej infrastrukturze, co oznacza, że dane są chronione i nie są przesyłane do zewnętrznych podmiotów.
Kto ponosi odpowiedzialność za błędy?
GPT-4, choć jest jednym z najnowocześniejszych modeli językowych, nie jest pozbawiony błędów. Istnieje ryzyko, że asystent może przekazać klientom niepoprawne informacje, co może prowadzić do potencjalnych konfliktów i nieporozumień.
Łukasz Gajewski podkreśla, że bank rygorystycznie testuje odpowiedzi asystenta i podejmuje działania mające na celu minimalizację ewentualnych błędów. Ponadto, wdrażane rozwiązanie jest na etapie pilotażu, co oznacza, że bank będzie stale pracował nad jego doskonaleniem.
Perspektywa Komisji Nadzoru Finansowego
Według przedstawiciela Komisji Nadzoru Finansowego, odpowiedzialność za działania asystenta zależeć będzie od tego, jak komunikacja z klientem będzie definiowana przez bank. Jeśli będzie to reklama, a klient zrozumie ją jako ofertę, to bank będzie ponosić odpowiedzialność zgodnie z kodeksem cywilnym.
Wdrożenie N!Asystenta jest kolejnym krokiem w kierunku coraz bardziej zautomatyzowanej bankowości. Jest to również odpowiedź na rosnące oczekiwania klientów wobec nowoczesnych technologii oraz spersonalizowanych doświadczeń.
Janusz Mieloszyk, pierwszy wiceprezes Nest Banku, podkreśla, że sztuczna inteligencja może znacząco zmienić sposób, w jaki klienci komunikują się z bankiem, poprawiając tym samym jakość obsługi klienta i dostosowując ofertę do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Wprowadzenie N!Asystenta jest więc nie tylko krokiem naprzód w zakresie innowacji w sektorze bankowości, ale również otwarciem na nowe możliwości, jakie niesie za sobą rozwój sztucznej inteligencji.
