Tusk: „Nie chcę nikogo straszyć, ale wojna nie jest już pojęciem z przeszłości”

„Nie chcę nikogo straszyć, ale wojna nie jest już pojęciem z przeszłości. Jest realna” – stwierdził premier Donald Tusk, podkreślając, że jest ona „realna”.

POLECAMY: Tusk: “Epoka powojenna” już minęła. Dziś żyjemy w “epoce przedwojennej”

W rozmowie ze sześcioma europejskimi redakcjami, szef polskiego rządu odniósł się do sytuacji związanej z bezpieczeństwem. Wspólny wywiad został opublikowany przez „El Pais”, „La Repubblica”, „Die Welt”, „Le Soir”, „Tribune de Geneve” oraz „Gazetę Wyborczą” w piątek. W trakcie dyskusji wyrażono niepokój związany z możliwością wojny.

Gdy zapytano Donalda Tuska, czy konfrontacja NATO z Rosją jest nieunikniona, odpowiedział, że nawet przywódcy państw zastanawiają się nad tym pytaniem.

– Nie chcę nikogo straszyć, ale wojna nie jest już pojęciem z przeszłości. Jest realna, w gruncie rzeczy zaczęła się ponad dwa lata temu. To, co obecnie najbardziej niepokoi, to fakt, że możliwy jest dosłownie każdy scenariusz. Takiej sytuacji nie mieliśmy od 1945 roku – podkreślił.

„Musimy się oswoić z nadejściem epoki przedwojennej”

Zgodnie z wypowiedzią premiera Polski, istotne jest przygotowanie się mentalne na nadejście nowej ery, czyli epoki przedwojennej.

– Nie przesadzam. Z dnia na dzień jest to coraz bardziej widoczne – wskazał, dodając „że musimy być gotowi”.

Tusk zaznaczył, że Europa ma jeszcze wiele do zrobienia w tym obszarze, ale dodając, że widzimy już „prawdziwą rewolucję” w europejskiej mentalności.

W wywiadzie premier przywołał swoją rozmowę z Pedro Sanchezem, premierem Hiszpanii, który ostrzegł Tuska przed użyciem słowa „wojna” w oświadczeniach. Sanchez uzasadniał swoją prośbę, mówiąc, że „ludzie nie chcą być straszeni w taki sposób”, a w Hiszpanii brzmi to abstrakcyjnie. Jak zareagował na te słowa polski premier?

– Odpowiedziałem, że w mojej części Europy wojna już abstrakcją nie jest – i że naszym obowiązkiem nie jest dyskutowanie, tylko działanie i przygotowywanie się do obrony – relacjonował w rozmowie z mediami Donald Tusk.