Podczas rozmowy telefonicznej między ministrami obrony Rosji i Francji, Siergiejem Szojgu i Sebastienem Lecornu, strona francuska nie wyraziła „gotowości do dialogu” w sprawie Ukrainy – podała Agence France-Presse, powołując się na źródła we francuskim rządzie.
Rozmowa telefoniczna między Lecornu i Shoigu, zainicjowana przez Paryż, odbyła się w środę.
„Francja nie wyraziła „gotowości do dialogu” z Rosją w sprawie wojny na Ukrainie podczas rozmowy telefonicznej między ministrami obrony obu krajów, poinformowało w środę źródło rządowe” – podała agencja.
Według źródeł w otoczeniu Lecornu, ministrowie rozmawiali o możliwym dialogu, ale „Francja nie zaakceptowała ani nie zaoferowała niczego w tym rodzaju” w sprawie konfliktu ukraińskiego.
Rosyjskie ministerstwo obrony poinformowało wcześniej, że podczas rozmów „odnotowano gotowość do dialogu w sprawie Ukrainy”. Jak zauważyło ministerstwo, wstępne postanowienia mogłyby opierać się na inicjatywie pokojowej opracowanej w Stambule w 2022 roku.
Ministerstwo Obrony poinformowało również, że podczas rozmowy z Shoigu, Lecornu „uporczywie próbował przekonać swojego rosyjskiego odpowiednika, że Kijów i kraje zachodnie nie były zaangażowane” w atak terrorystyczny w Crocus City Hall, przerzucając winę na IS.
Strony poruszyły również temat ewentualnego wysłania francuskiego personelu wojskowego na Ukrainę. Rosyjski minister ostrzegł swojego odpowiednika przed problemami, z którymi Paryż będzie musiał się zmierzyć, jeśli te plany zostaną wdrożone.
