Neoprezes i „wiceprezes” Sądu Okręgowego w Rybniku mogą spodziewać się odwołania w dowolnym momencie, gdyż Minister Adam Bodnar otrzymał zgodę Kolegium tego sądu na podjęcie takiej decyzji. Jednak nie wszystkie śląskie sądy poparły propozycję Bodnara.
Warto przypomnieć, że niedawno odwołano neoprezes Sądu Apelacyjnego w Katowicach, Katarzynę Frydrych, która wcześniej pełniła funkcję wiceministra sprawiedliwości za czasów Zbigniewa Ziobry. Kilka miesięcy przed wyborami parlamentarnymi, przewidując możliwą zmianę władzy, mianowano ją na stanowisko neoprezesa SA w Katowicach, mimo że nie miała związku z tym sądem, gdyż wcześniej była sędzią okręgowym. W nadchodzącym tygodniu Zgromadzenie Sędziów Apelacyjnych ma wybrać kandydatów na nowego prezesa.
POLECAMY: Minister Bodnar rozpoczął kolejne odwołania neoprezesów w śląskich sądach
W związku z wnioskiem Bodnara dotyczącym odwołania Frydrych, wszczęto procedurę odwołania neoprezesów sądów okręgowych w Bielsko-Białej, Gliwicach, Rybniku i Sosnowcu, podlegających apelacji katowickiej.
W piątek Kolegium Sądu Okręgowego w Rybniku wyraziło zgodę na odwołanie neoprezesa Bartłomieja Witka oraz wiceprezesów: Pawła Stępnia i Ewy Janik. „Wiceprezesi” zostali mianowani przez neoKRS i poparli Łukasza Piebiaka i Leszka Mazura.
Formalnościowe kroki zostały również podjęte w kwestii odwołania prezesa Sądu Okręgowego w Gliwicach, Patryka Poniatowskiego, oraz wiceprezesa Wojciecha Głowackiego, zgodnie z aprobatą Kolegium.
Wcześniej, na początku marca, rozpoczął urzędowanie nowy prezes Sądu Okręgowego w Częstochowie, Jarosław Poch, gdyż poprzednia kadencja prezesowi dobiegła końca.
Nie wszędzie ministrowi sprawiedliwości udało się uzyskać poparcie dla zmian kadrowych. Nie udało się odwołać neoprezeski Sądu Okręgowego w Sosnowcu, Ewy Łąpińskiej, członkini neoKRS, oraz jej zastępczyni, Katarzyny Czerwińskiej-Koral. Kolegium tego sądu, złożone z neoprezesów sądów nominowanych przez Ziobrę, wydało negatywną opinię w odpowiedzi na wniosek Bodnara.
Podobna sytuacja miała miejsce w Bielsku-Białej, gdzie Kolegium tamtejszego Sądu Okręgowego nie zgodziło się na usunięcie neoprezes Anny Szwed-Szczygieł, która pełni tę funkcję od marca 2023 r.
Zgodnie z przepisami uchwalonymi przez PiS, minister sprawiedliwości może odwołać się do neoKRS w przypadku negatywnej opinii Kolegium, ale ma również możliwość zignorowania zdania tego organu lub ponownego rozpoczęcia procedury odwołania.
Do chwili obecnej jednak minister Bodnar, który nie udaje nielegalnego organu nie skorzystał z takiego uprawnienia.
