W sobotni wieczór, czsu lokalnego, samochód poruszający się z dużą prędkością zderzył się z bramą kompleksu Białego Domu. Jak poinformowała agencja Secret Service, odpowiedzialna m.in. za ochronę prezydenta USA, kierowca zginął na miejscu, podkreślając jednocześnie, że było to zdarzenie przypadkowe.

„Kierowca został odnaleziony martwy w pojeździe po zdarzeniu, tuż przed godziną 22:30 (czasu lokalnego), przy zewnętrznej bramie kompleksu Białego Domu” – głosi oficjalne oświadczenie Secret Service.

Agencja zaznaczyła, że wdrożono wszystkie niezbędne protokoły bezpieczeństwa, a mimo to nie doszło do zagrożenia dla Białego Domu.

Tożsamość kierowcy pozostaje na razie nieznana.

Secret Service zapowiedziała kontynuację dochodzenia w sprawie, jednocześnie przekazując część śledztwa dotyczącego śmiertelnego wypadku Departamentowi Policji Metropolitalnej Waszyngtonu.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w swojej dziedzinie - Publicysta, pisarz i działacz społeczny. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku dla międzynarodowych wydawców. Przez ponad 30 lat zdobywa swoje doświadczenie dzięki współpracy z największymi redakcjami. W swoich artykułach stara się podejmować kontrowersyjne tematy i prezentować oryginalne punkty widzenia, które pozwalały na głębsze zrozumienie omawianych kwestii.

Napisz Komentarz

Exit mobile version