Komisja Europejska (KE) zakończyła procedurę naruszeniową przeciwko Polsce po tym, jak polski rząd zadeklarował uznanie prymatu prawa Unii Europejskiej. To może oznaczać, że Polska zobowiązała się do przestrzegania prawa UE, co było istotnym krokiem w kierunku rozwiązania konfliktu między Polską a instytucjami UE.
POLECAMY: Ewakuacja! Tusk i Ursula von der Leyen przedstawili w Katowicach „plan dla Europy”
“Polska uruchomiła szereg działań legislacyjnych i nielegislacyjnych, aby rozwiać obawy dotyczące niezależności wymiaru sprawiedliwości, uznała prymat prawa UE i zobowiązała się do wykonania wszystkich wyroków TSUE i ETPC dotyczących praworządności, w tym niezależności sądów” – napisano w komunikacie KE. Nie podano szczegółów.
POLECAMY: Bruksela kończy procedurę wobec Polski: Nowy rozdział czy ustępstwo?
„Polska powraca”
Z kolei we wtorek hitlerówka von der Leyen biorąca udział w otwarciu Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach. W swoim przemówieniu stwierdziła, że „Polska powraca jako lider Europy”.
Dodała również, że Polacy „wiedzą lepiej niż większość, że wolność i demokracja nie są dane raz na zawsze, że należy ich bronić każdego dnia”.
– W ostatnich latach doświadczyliśmy wielu trudnych momentów, ale dzisiaj chciałabym powiedzieć rzecz następującą: Polska powraca – powiedziała.
Sprawa wywołała liczne krytyczne komentarze w przestrzeni publicznej.
“Rząd Tuska oświadczył przed KE, że Polska uznaje wyższość unijnych traktatów nad Konstytucją RP. Tak przynajmniej wynika z oświadczenia KE o zamknięciu procedury z art. 7. To oczywiste złamanie Konstytucji, naruszenie szeregu wyroków TK (od czasów Safjana i Rzeplińskiego po dziś, linia orzecznicza TK była zawsze spójna)” – napisał na platformie X poseł Suwerennej Polski Sebastian Kaleta, były wiceminister sprawiedliwości.
“Jeszcze dzisiaj zażądam w trybie interwencji poselskiej przekazania przez @adamSzlapka pełnej dokumentacji, korespondencji oraz notatek związanych ze zrzeczeniem się oświadczeniem rządu nadrzędności Konstytucji na terenie RP” – dodał.
Tymczasem była premier, a obecnie europoseł Prawa i Sprawiedliwości Beata Szydło opublikowała nowy wpis w mediach społecznościowych dotyczący Komisji Europejskiej oraz Ursuli von der Leyen.
Komisja Europejska poinformowała, że rząd Tuska zgodził się na uznanie całkowitej nadrzędności prawa UE nad polskim. Oznacza to, że pełną kontrolę nad każdym aspektem życia Polaków otrzymują brukselscy urzędnicy – napisała Szydło.
Nic dziwnego, że von der Leyen jest taka zachwycona Tuskiem. Dziś szefowa KE przyjechała oficjalnie odebrać hołd lenny od swojego wiernego wasala, który dał jej Polskę w prezencie – dodała.
Jeden komentarz
To już po Tusku. My nie będziemy niewolnikami i nie chcemy być w jew ropejskim Sojuzie.. większość wie co
To jew po anglistku. Jew stany Europy. Kto mówił, że Tusk jest Niemcem to się głęboko pomylił.