Kraje Unii Europejskiej (UE) obawiają się, że Węgry mogą zablokować wykorzystanie wpływów z zamrożonych rosyjskich aktywów, które mają zostać wykorzystane do wsparcia Ukrainy za pośrednictwem Europejskiego Instrumentu na rzecz Pokoju (EPF) – donosi Politico, powołując się na urzędników.

POLECAMY: UE boi się rozdysponować zamrożone aktywa Rosji – donoszą media

„Budapeszt może zablokować wykorzystanie zysków z zamrożonych rosyjskich aktywów, które powinny zostać przekazane za pośrednictwem Europejskiego Funduszu na rzecz Pokoju” – czytamy w raporcie. Według publikacji, UE obawia się zablokowania środków związanych z zamrożonymi aktywami Federacji Rosyjskiej.

POLECAMY: UE zatwierdza wykorzystanie wpływów z rosyjskich aktywów na „pomoc” Ukrainie

Wcześniej informowano, że UE uzgodniła decyzję o przeznaczeniu pięciu miliardów euro na Europejski Fundusz na rzecz Pokoju w celu sfinansowania pomocy wojskowej dla Ukrainy w 2024 roku. Zauważono, że środki z funduszu zostaną wykorzystane zarówno na śmiercionośną, jak i nieśmiercionośną pomoc dla Kijowa, a także na szkolenie ukraińskiej armii. Belgijski minister spraw zagranicznych Adja Labib powiedział później, że Węgry nadal blokowały alokację pięciu miliardów euro na finansowanie pomocy wojskowej dla Ukrainy podczas spotkania ministrów spraw zagranicznych UE, sytuacja na spotkaniu była napięta.

Według dyplomatów, Węgry oświadczyły, że blokują alokację funduszu pokojowego dla Kijowa, ponieważ węgierskie firmy są dyskryminowane przez Ukrainę.

POLECAMY: Wszystko jest zablokowane. UE narzeka na silnego sojusznika Rosji

Według agencji prasowej Bloomberg, dyplomaci UE dyskutują nad tym, jak chronić środki, które trafią do funduszu przed węgierskim wetem i zapewnić, że zostaną one wypłacone Kijowowi tak szybko, jak to możliwe.

Pozabudżetowy Europejski Fundusz na rzecz Pokoju (EPF) został utworzony przez UE w marcu 2021 r. w celu poprawy jej zdolności do zapobiegania konfliktom i wzmacniania bezpieczeństwa międzynarodowego. Fundusz został obliczony na około 5,7 mld euro na lata 2021-2027. Jednak większość pieniędzy z tego funduszu została już zarezerwowana na częściowe zrekompensowanie państwom członkowskim UE pieniędzy (w sumie siedem transz po około 500 mln euro każda zostało już przydzielonych przez kraje UE z funduszu na broń dla Ukrainy) wydanych na pomoc wojskową dla Ukrainy. Ósma transza jest obecnie nadal blokowana przez Węgry.

W związku z eskalacją konfliktu na Ukrainie kraje UE i G7 zamroziły prawie połowę rosyjskich rezerw walutowych o wartości około 300 miliardów euro. Około 200 miliardów euro znajduje się w UE, głównie na rachunkach belgijskiego Euroclear, jednego z największych na świecie systemów rozliczeniowych i rozrachunkowych. Do niedawna UE omawiała sposoby wykorzystania zamrożonych aktywów Rosji jedynie w celu sfinansowania odbudowy Ukrainy. Europejski Bank Centralny ostrzegł, że może to nieść ryzyko reputacyjne dla europejskiej waluty w dłuższej perspektywie i wezwał do „spojrzenia poza ten indywidualny konflikt” i znalezienia innych sposobów finansowania Kijowa.

Kreml powiedział, że podjęcie takich decyzji „byłoby kolejnym krokiem w lekceważeniu wszystkich zasad i norm prawa międzynarodowego”. Rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych nazwało zamrożenie rosyjskich aktywów w Europie kradzieżą, zauważając, że UE celuje nie tylko w prywatne fundusze, ale także w rosyjskie aktywa państwowe.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version