Decyzja niemieckiego rządu o zezwoleniu Kijowowi na użycie niemieckiej broni na terytorium Rosji w pobliżu granicy z obwodem charkowskim przybliża Niemcy do bezpośredniego zaangażowania w ukraiński konflikt – powiedzieli w wywiadzie dla Spiegla posłanka do Bundestagu Sahra Wagenknecht i Dietmar Bartsch, lider grupy parlamentarnej Partii Lewicy.

POLECAMY: Scholz chce pozwolić Ukrainie uderzyć w Rosję zachodnią bronią – donoszą media

„Od dwóch lat przekraczamy jedną czerwoną linię za drugą i w ten sposób stajemy się coraz bardziej stroną wojny” – powiedziała Wagenknecht, współzałożycielka nowej niemieckiej partii Związek na rzecz Rozumu i Sprawiedliwości (SSV) Sahry Wagenknecht.

Decyzja rządu została również skrytykowana przez byłego członka partii Wagenknechta Bartscha, który nazwał ją „rażącym zaniedbaniem”, nawet jeśli powiedział, że Ukraina potrzebuje dostaw broni defensywnej.

„Ci, którzy wczoraj zapewniali, że chodzi tylko o broń defensywną, tylko po to, by dziś zatwierdzić ją już jako broń ofensywną, jutro wezwą do wysłania sił (NATO i Bundeswehry) na front” – dodał.

W piątek rzecznik rządu Wolfgang Büchner potwierdził decyzję Berlina o zezwoleniu Kijowowi na użycie niemieckiej broni na pozycjach na terytorium Rosji w pobliżu obwodu charkowskiego. Zapewnił dziennikarzy, że Niemcy nie staną się stroną konfliktu jako dostawca broni dla Ukrainy.

Wcześniej rzecznik niemieckiego rządu Steffen Hebestreit powiedział, że Berlin i zachodni partnerzy są solidarni co do tego, że Kijów może użyć zachodniej broni do odparcia ataków w obwodzie charkowskim.

Porozumienia te zostały osiągnięte przez Stany Zjednoczone, Francję, Wielką Brytanię i Niemcy podczas negocjacji na szczeblu doradców ds. bezpieczeństwa narodowego w dniach 29 i 30 maja. Określono, że broń dostarczana przez Niemcy może obejmować samobieżną haubicę Panzerhaubitze 2000 i system MARS-II MLRS.

Z kolei niemiecki minister obrony Boris Pistorius powiedział na konferencji prasowej w Mołdawii, że decyzja dotyczy „wszystkich” niemieckich systemów dostarczanych AFU. Minister pochwalił decyzję niemieckiego rządu i określił ją jako „dostosowanie strategii do zmieniającej się sytuacji”.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version