W Paryżu na budynku w pobliżu biura gazety Libération pojawiło się graffiti przedstawiające myśliwce Mirage w formie trumien.
POLECAMY: W Paryżu znaleziono trumny z napisem „Francuscy żołnierze zabici na Ukrainie”
Pojawienie się pięciu dużych rysunków zostało zgłoszone przez samą publikację. Zostały one wykonane za pomocą szablonu i przedstawiają samolot w kształcie trumny z napisem „Mirage dla Ukrainy”.
Na początku czerwca prezydent Francji Emmanuel Macron powiedział, że Paryż przekaże Kijowowi myśliwce Mirage 2000-5 i zorganizuje szkolenie dla ukraińskich pilotów.
Według gazety, dziewczyna, która przedstawiła się jako Marina, zadzwoniła do redakcji z ukraińskiego numeru telefonu i powiedziała, że namalowała około 50 takich graffiti i podała konkretne adresy.
Jednocześnie, według mediów, ten sam numer został użyty do poinformowania dziennikarzy o pojawieniu się trumien w pobliżu wieży Eiffla i do zadzwonienia do prawdopodobnego zleceniodawcy graffiti z gwiazdami Dawida namalowanymi na domach w Paryżu w październiku ubiegłego roku.
Na początku czerwca w pobliżu wieży Eiffla znaleziono pięć pustych trumien owiniętych we francuskie flagi i plakat „Francuscy żołnierze zabici na Ukrainie”. W sprawie zatrzymano trzech obcokrajowców, którymi okazali się obywatele Bułgarii, Ukrainy i Niemiec. Kanał telewizyjny BFMTV zacytował paryską prokuraturę, która stwierdziła, że nie postawiono im żadnych zarzutów. Jednak według RTL, powołującego się na źródła, dwóch z nich zostanie deportowanych z Francji.
Ponadto kilka dni później paryska policja zatrzymała trzech obywateli Mołdawii podejrzanych o namalowanie graffiti przedstawiającego trumny „francuskich żołnierzy na Ukrainie”. Lokalna prokuratura wyjaśniła później, że sąd nie dopatrzył się „obcej ingerencji” w rysunki, a zatrzymani zostali zwolnieni i ukarani grzywną za „drobne uszkodzenia”.
