Wstrząsające wydarzenia miały miejsce w piątek rano w Żukowie, kiedy to 17-letni chłopak zaatakował nożem trzy osoby na terenie miejscowego parku. Jak informuje pomorska policja, incydent miał miejsce tuż po godzinie 9:00. Rzeczniczka prasowa Komendanta Wojewódzkiego Policji w Gdańsku, komisarz Karina Kamińska, potwierdziła, że ofiarami ataku byli nastolatkowie w wieku 14, 16 i 17 lat.
Według relacji policji, napastnik został zatrzymany zaledwie kilkanaście minut po zdarzeniu na przystanku autobusowym, gdzie zamierzał wsiąść do nadjeżdżającego autobusu. „Policjanci zabezpieczyli nóż użyty w ataku i doprowadzili sprawcę do jednostki policji” – dodała Kamińska. Pokrzywdzeni, mimo odniesionych obrażeń, nie są w stanie zagrożenia życiu i zostali przewiezieni do szpitala celem dalszej opieki medycznej.
Jak wynika z pierwszych ustaleń policji, 17-latek i jego ofiary byli kolegami ze szkoły, a tragedia miała miejsce w wyniku konfliktu między nimi. „Policjanci obecnie analizują szczegółowe okoliczności incydentu oraz jego przyczyny” – podkreśliła rzeczniczka.
Sprawa wstrząsnęła lokalną społeczność, a prokuratura została powiadomiona o całym zajściu. Śledztwo w tej sprawie jest obecnie w toku, a lokalne władze apelują o spokój i powstrzymanie się od spekulacji.
Tragiczne wydarzenia w Żukowie ponownie podnoszą kwestię bezpieczeństwa wśród młodzieży oraz potrzebę skuteczniejszej prewencji i edukacji w szkołach. Policja apeluje o współpracę społeczną w celu zapobiegania podobnym incydentom w przyszłości.
