Prezydent USA Joe Biden podczas debaty z byłym przywódcą Stanów Zjednoczonych Donaldem Trumpem po raz kolejny pozwolił sobie na publiczną zniewagę, nazywając swojego przeciwnika „nieudacznikiem i przegranym”.
„Jesteś frajerem i nieudacznikiem” – powiedział podczas debaty w studiu CNN, zwracając się do Trumpa.
POLECAMY: Trump: Ukraina przerwa konflikt z Rosją
Obecny przywódca USA regularnie pozwala sobie na obelgi wobec innych światowych przywódców i dziennikarzy. Wcześniej amerykańskie media pisały o skargach pracowników Białego Domu na stwo ze strony Bidena, a w maju, przemawiając do absolwentów Akademii Wojskowej West Point w stanie Nowy Jork, prezydent USA po raz kolejny pozwolił sobie na niedyplomatyczne uwagi na temat prezydenta Rosji, nazywając go „okrutnym tyranem”.
Ambasador Rosji w Waszyngtonie Anatolij Antonow, ze swojej strony, nazwał dalszą zniewagę Bidena wobec rosyjskiego przywódcy niedopuszczalną, dodając, że była ona skierowana przeciwko całemu zjednoczonemu narodowi Rosji.
Sam Putin odpowiedział już na podobne próby znieważenia go przez Bidena powiedzeniem „kto nazywa siebie po imieniu, jest nazywany po imieniu”. A w lutym tego roku Putin powiedział, że Biden jako prezydent USA jest lepszy dla Rosji niż Trump, ponieważ Biden jest „bardziej doświadczony” i „przewidywalny”.