Kredyt 0 proc., znany także jako program #naStart, powraca na scenę polityczną i gospodarczą Polski, wywołując zarówno entuzjazm, jak i kontrowersje. Pomimo braku jednogłośnej zgody wśród koalicjantów tworzących rząd, minister rozwoju i technologii Krzysztof Paszczyk zapowiedział, że kredyt 0 proc. zostanie przedłożony Sejmowi jako część większego projektu. To rozwiązanie ma pogodzić różnorodne postulaty koalicjantów i wprowadzić długo oczekiwane zmiany na rynku mieszkaniowym. W tym artykule przyjrzymy się szczegółom programu, jego założeniom oraz planowanym terminom i kosztom.

Kredyt 0 proc. – Minister Podaje Termin

Kredyt 0 proc. ma być procedowany w Sejmie po wakacjach 2024 roku. Wbrew początkowym obawom, związanym z brakiem poparcia ze strony Szymona Hołowni (Trzecia Droga) oraz warunkowym wsparciem ze strony Lewicy, minister Krzysztof Paszczyk ogłosił, że program zostanie przedłożony jako część szerszego pakietu mieszkaniowego. Lewica zgodziła się poprzeć kredyt 0 proc., pod warunkiem równoległego prowadzenia polityki mieszkaniowej, w tym inwestycji w Towarzystwa Budownictwa Społecznego (TBS). Ostateczny kształt programu uwzględnia te postulaty, co ma zapewnić jego przyjęcie przez Sejm.

Program Mieszkaniowy Rządu

Minister Paszczyk wyjaśnia, że kredyt 0 proc. to tylko jeden z filarów rządowego programu mieszkaniowego. Program ma na celu wsparcie zarówno osób kupujących mieszkania na rynku, jak i budujących domy. Istotnym elementem jest również rozwój TBS-ów, które mają stanowić alternatywę dla osób niezdolnych do zakupu własnego mieszkania.

Program, pierwotnie ogłoszony przez poprzedniego ministra rozwoju i technologii Krzysztofa Hetmana, pozostaje w dużej mierze niezmieniony, choć wprowadzono pewne modyfikacje. Preferencje będą zależeć od liczby dzieci w rodzinie, a program obejmie również rodziny z jednym dzieckiem, singli oraz osoby pozostające w związkach nieformalnych.

Szczegóły Programu

Poprzedni projekt zakładał limit 15 tys. wniosków na każdy kwartał oraz różne poziomy wsparcia w zależności od zarobków i wieku. Program przewiduje cztery progi oprocentowania kredytu:

  • Brak dzieci/gospodarstwo: 1,5 proc. oprocentowania kredytu,
  • Jedno dziecko/gospodarstwo: 1 proc. oprocentowania kredytu,
  • Dwoje dzieci/gospodarstwo: 0,5 proc. oprocentowania kredytu,
  • Troje dzieci i więcej: 0 proc.

Ostatni punkt dotyczy także kredytów konsumenckich na pokrycie kosztów partycypacji części udziałów w nieruchomości TBS. Program zakłada również preferencje dla rodzin wielodzietnych oraz różnych grup społecznych, co ma na celu zrównoważony rozwój rynku mieszkaniowego w Polsce.

Terminy i Koszty

Minister Paszczyk podał prognozowane koszty programu, które w skali pięciu lat mają wynieść 10-11 mld zł na dopłaty do rat kredytowych. Na rok 2025 przewidziano około 550 mln zł. Plan zakłada wsparcie około 175 tys. kredytów mieszkaniowych z dopłatami do rat. Do końca 2025 roku ma zostać zawartych 75 tys. umów kredytowych, a w kolejnych dwóch latach po 50 tys. kredytów rocznie.

Program ma rozpocząć etap konsultacyjny na poziomie rządu w bieżącym tygodniu, z planowanym startem na początek 2025 roku. Minister zaznacza, że powodzenie programu zależy od przyjęcia przez Sejm oraz dalszych konsultacji i uzgodnień.

Powrót programu kredytu 0 proc. jest ważnym krokiem w kierunku poprawy sytuacji na polskim rynku mieszkaniowym. Pomimo wyzwań politycznych i konieczności kompromisów, rząd planuje wprowadzenie programu, który ma na celu wsparcie różnorodnych grup społecznych w zakupie własnego mieszkania lub budowie domu. Szczegóły dotyczące terminów i kosztów wskazują na znaczące zaangażowanie finansowe, co ma przyczynić się do zwiększenia dostępności mieszkań w Polsce. W nadchodzących miesiącach będziemy świadkami dalszych dyskusji i decyzji, które zdecydują o ostatecznym kształcie programu kredytu 0 proc.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomia, finanse oraz OSINT z ponad 20-letnim doświadczeniem. Autor publikacji w czołowych międzynarodowych mediach, zaangażowany w globalne projekty dziennikarskie.

Napisz Komentarz

Exit mobile version