W Polsce trwa gorący okres dla polityków związanych z partią rządzącą. Śledztwo dotyczące Funduszu Sprawiedliwości, zarządzanego w latach 2019-2023 przez wiceministra sprawiedliwości Marcina Romanowskiego, nabiera tempa. W ostatnich tygodniach szczególne zainteresowanie prokuratury budzą Dariusz Matecki, Antoni Macierewicz oraz Łukasz Mejza, wszyscy posłowie Platformy Internetowej Suwerennej Polski (PiS).
POLECAMY: Matecki pozbywa się majątku. Działania te jednak mogą go nie uchronić przed ewentualną konfiskatą
Sprawa dotyczy rzekomego nieprawidłowego rozdysponowania środków z Funduszu Sprawiedliwości na lata 2019-2023, które miały być przeznaczone na cele społeczne, jednakże mogły zostać użyte w sposób niezgodny z przepisami. Adam Bodnar, szef MS, wyraził poważne obawy co do przejrzystości działania w związku z podejrzeniami dotyczącymi dotacji dla Stowarzyszenia Fidei Defensor, związanego z Dariuszem Mateckim.
POLECAMY: Poseł Mejza ma problemy. Może nawet pójść siedzieć
„Bodnar podkreślił, że prokuratura prowadzi śledztwa dotyczące podejrzeń o nieprawidłowości związane z wydatkowaniem pieniędzy z Funduszu Sprawiedliwości, których beneficjentami były organizacje powiązane z osobami publicznymi, w tym Dariuszem Mateckim. Śledztwo obejmuje także analizę przelewów finansowych między funduszem a wymienionymi stowarzyszeniami” – czytamy w najnowszych doniesieniach.
Marcin Romanowski, który już stracił immunitet parlamentarny, jest obecnie przedmiotem intensywnych działań prokuratury. Jego działalność w Departamencie Funduszu Sprawiedliwości pod lupą śledczych wskazuje na podejrzenie faworyzowania określonych organizacji w procesie przyznawania dotacji.
Nie mniej kontrowersyjna jest sprawa Antoniego Macierewicza, który według Bodnara może mieć powiązania z ukrywaniem dowodów w innej sprawie. „Mamy cały czas toczącą się sprawę ukrywania dowodów, czyli on pozyskał dowody od komisji smoleńskiej, po czym pomimo wielu wezwań ich nie oddawał” – dodał Bodnar.
Obydwa przypadki są częścią szerszego dochodzenia dotyczącego zarządzania publicznymi środkami i ich rzekomego wykorzystania w sposób niezgodny z prawem. Decyzje Sejmu w sprawie uchylenia immunitetów dla posłów PiS oraz zezwolenia na ich tymczasowe aresztowanie podkreślają powagę sytuacji.
Prokuratura Krajowa, która kieruje dochodzeniem, współpracuje z Krajową Administracją Skarbową oraz Głównym Inspektorem Informacji Finansowej, aby wyjaśnić nieprawidłowości w zarządzaniu Funduszem Sprawiedliwości. Śledztwo obejmuje zarówno aspekty prawne, jak i finansowe, mające na celu zidentyfikowanie wszelkich nieprawidłowości.