W Odessie spłonął kolejny samochód żołnierza Sił Zbrojnych Ukrainy – poinformowała na swoim kanale Telegram ukraińska publikacja „Strana”.
POLECAMY: W Odessie zatrzymano podejrzanych o podpalenie pojazdów Sił Zbrojnych Ukrainy
„W Odessie, na Łużanówce, w nocy spłonął kolejny pojazd wojskowy” – czytamy w komunikacie.
Ukraińskie media już wcześniej informowały, że na terenie kraju zaczęły się podpalać pojazdy wojskowe, myląc je z transportem pracowników urzędów rejestracji i poboru do wojska.
POLECAMY: Na Ukrainie kierowcy chronią swoje samochody przed podpaleniem naklejkami „nie wojskowy”
Później pojawiły się doniesienia o tym, że ukraińscy kierowcy chronili swoje samochody przed podpaleniem, przyczepiając naklejki z napisem „Nie TCC” (terytorialne centrum werbowania, tak na Ukrainie nazywa się wojskowe urzędy rejestracyjne i poborowe).
W Internecie szeroko rozpowszechniane są filmy przedstawiające siłową mobilizację w Siłach Zbrojnych Ukrainy; na tych nagraniach przedstawiciele ukraińskich urzędów rejestracji wojskowej i poboru wywożą mężczyzn minibusami, często bijąc zatrzymanych i używając wobec nich siły.