W ostatnich dniach władze Rybnika zdecydowały o przekazaniu jednego z dwóch wozów strażackich należących do Ochotniczej Straży Pożarnej (OSP) Orzepowice na Ukrainę. Decyzja ta wywołała wiele kontrowersji i oburzenia wśród lokalnej społeczności oraz strażaków. W obronie strażaków stanął polityk Konfederacji Korony Polskiej, Roman Fritz, który udał się do Urzędu Miasta z interwencją poselską. Podczas wizyty odczytał również haniebną uchwałę Ukraińców.

POLECAMY: Rodni Rybnika pomimo sprzeciwu mieszkańców przekażą jedyny bojowy wóz strażacki Ukrainie

Skandaliczna decyzja radnych Rybnika służących skiej Ukrainie

Decyzja radnych Rybnika, aby przekazać ciężki samochód bojowy z OSP Orzepowice do miasta partnerskiego Iwano-Frankiwsk (dawniej Stanisławów) na Ukrainie, wywołała ogromne kontrowersje. Władze miasta argumentowały, że przekazanie pojazdu było odpowiedzią na prośbę burmistrza Iwano-Frankiwska.

„Burmistrz Miasta partnerskiego Iwano-Frankiwsk zwrócił się z prośbą o wsparcie i pomoc rzeczową dla Miasta Iwano-Frankiwsk w postaci przekazania samochodu ratowniczo-gaśniczego, celem optymalizacji działań i pracy zespołów ratowniczych w nagłych sytuacjach, dla zapewnienia bezpieczeństwa ludności cywilnej” – tłumaczyła rzecznik rybnickiego magistratu, Agnieszka Skupień.

Jednogłośna decyzja radnych, za którą płaca Polacy a cy plują nam w twarz

Decyzja o przekazaniu wozu strażackiego została podjęta jednogłośnie przez radnych Rybnika. Wcześniej uzyskano również pozytywną opinię Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej, co miało dodatkowo uzasadniać tę decyzję. Mimo to, orzepowiccy strażacy oraz lokalna społeczność nie kryją swojego oburzenia. Strażacy podkreślają, że nikt nie konsultował z nimi decyzji o przekazaniu wozu na Ukrainę.

„Potwierdzamy fakt odebrania nam samochodu” – mówił cytowany przez portal rwo.info.pl przedstawiciel jednostki OSP Orzepowice.

Interwencja poselska Romana Fritza

W odpowiedzi na tę decyzję, polityk Konfederacji Korony Polskiej, Roman Fritz, udał się do Urzędu Miasta z interwencją poselską. Fritz, znany ze swojego zaangażowania w lokalne sprawy, odczytał haniebną uchwałę Ukraińców, podkreślając, że taka decyzja nie powinna była zostać podjęta bez konsultacji z lokalną społecznością i strażakami.

 Sprowadza nas tu tylko to, co się odbiło szerokim echem w mediach polskich – przekazanie nieodpłatne samochodu strażackiego z OSP Orzepowice na rzecz rady miasta Iwano-Frankiwska na Ukrainie. I w związku z tym napisałem do Pana szereg pytań w formie interwencji poselskiej (…). Mam nadzieję, że Pan prezydent do tych pytań się w miarę pilnie ustosunkuje – mówił do Kuczery Fritz, przekazując pismo.

– Oczekiwania są nie tylko moje, bo ja jestem tylko przekaźnikiem, ale to jest oczekiwanie całej społeczności, przede wszystkim Rybnika, zwłaszcza Orzepowic, ale nie tylko, bo jak powiedziałem, odbiło się to szerokim echem w Polsce – dodał.

Fritz pojawił się także na sesji rady miasta. Zwrócił się do rybnickich radnych.

– Chciałbym państwa radnych i całą opinię publiczną w Rybniku, ale również w całej Polsce, uczulić na jedną rzecz, której tutaj nie ma i też której państwo radni, podejmując tę decyzję o przekazaniu wozu strażackiego, nie przemyśliwaliście. Chodzi o to, komu przekazaliście nieodpłatnie wóz strażacki z OSP Orzepowice – wskazał.

– Rada miasta Iwano-Frankiwska jest dosyć znana. Znana z rzeczy, które jeżą włosy na głowie – podkreślił.

Fritz przytoczył fragment uchwały rady miejskiej Iwano-Frankiwska z 2010 roku. – Stepan Bandera, przywódca Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów (OUN), i Roman Szuchewycz, dowódca Ukraińskiej Powstańczej Armii (UPA), otrzymali tytuły honorowych obywateli Iwano-Frankowska (d. Stanisławów) na zachodniej Ukrainie. Decyzję tę podjęła w maju 2010 roku jednogłośnie rada miasta, w odpowiedzi na wnioski organizacji społeczno-politycznych, a także na prośbę 35 deputowanych rady.
„Bandera i Szuchewycz już dawno są dla nas bohaterami. Dziś to udokumentowaliśmy” – oświadczył sekretarz rady Wasyl Bojczuk – zacytował Fritz.

– Przekazaliście wóz strażacki piewcom ludobójców, największych zwyrodnialców, jakich nosi ziemia – Szuchewycza i Bandery. Wstydźcie się! – skwitował poseł Konfederacji.

Głosy sprzeciwu

Decyzja o przekazaniu wozu strażackiego na Ukrainę wzbudziła wiele emocji i kontrowersji. Orzepowiccy strażacy podkreślają, że odebranie im jednego z dwóch wozów strażackich znacznie utrudnia ich pracę i wpływa na poziom bezpieczeństwa mieszkańców. Wielu mieszkańców również wyraża swoje niezadowolenie, podkreślając, że władze miasta powinny dbać przede wszystkim o bezpieczeństwo lokalnej społeczności.

Podsumowanie

Decyzja władz Rybnika o przekazaniu ciężkiego samochodu bojowego z OSP Orzepowice na Ukrainę spotkała się z dużym sprzeciwem ze strony strażaków oraz lokalnej społeczności. Mimo pozytywnej opinii Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej, wiele osób uważa, że taka decyzja powinna była być konsultowana z lokalną społecznością. Sprawa ta pokazuje, jak ważne jest uwzględnianie opinii lokalnych mieszkańców w podejmowaniu decyzji, które bezpośrednio wpływają na ich bezpieczeństwo i codzienne życie. Należy również podkreślić, ze czas, aby słudzy skiej Ukrainy działający w Polsce przestali wydawać majątek Polaków nazistom którzy poniżają naród Polski.

Jeśli rajcy oraz politycy uśmiechniętej kolacji Tuska chcą sponsorować terroryzm i nazistów niech robią to ze swoich uposażeń, a nie majątku Ptaków.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version