W sobotnie popołudnie na ulicy Woronicza w Warszawie doszło do tragicznego wypadku, który wstrząsnął lokalną społecznością. Samochód osobowy wjechał w przystanek autobusowy, powodując śmierć dwóch osób i raniąc kilka innych. Świadkowie opisują dramatyczne chwile, a służby ratunkowe niezwłocznie przystąpiły do działań.

POLECAMY: Tragiczny wypadek na warszawskim Mokotowie. Jedna osoba nie żyje

Relacje świadków

Świadkowie zdarzenia opowiadają o dramatycznych chwilach, które miały miejsce tuż po wypadku. „To był samochód osobowy, bardzo duża prędkość, wyjechał mi zza placów, jakby odbiło tę kobietę, przeleciała około 20 metrów” – mówiła reporterowi RMF FM kobieta, która była na miejscu zdarzenia. Wstrząsające opisy świadków pozwalają lepiej zrozumieć skalę tragedii.

Działania służb ratunkowych

St. kpt. Wojciech Kapczyński z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Warszawie przekazał, że wypadek miał miejsce na wysokości zajezdni autobusowej. „Samochód osobowy wjechał w przystanek. Na miejscu zginęła jedna osoba – to 48-letnia kobieta. Do szpitala bezpośrednio po wypadku trafiło pięciu rannych. Cztery pozostałe poszkodowane osoby zostały opatrzone na miejscu” – informuje Kapczyński.

Ofiary wypadku

Niestety, życie jednej z poszkodowanych, 52-letniej kobiety, nie udało się uratować. To druga śmiertelna ofiara tego tragicznego zdarzenia. Jak informuje reporter RMF FM, kierowca auta osobowego najpierw potrącił inną kobietę prawidłowo przechodzącą przez przejście dla pieszych, a następnie uderzył w przystanek. Wśród rannych znalazł się również kilkuletni chłopiec, którego stan określany jest jako zagrażający życiu. „To było kilkuletnie dziecko, było przytomne, ale płakało, było połamane” – relacjonuje kolejny świadek.

Kim był kierowca?

Sprawca wypadku, 45-letni mężczyzna, był trzeźwy. Policja potwierdziła, że jest to obywatel Polski posiadający prawo jazdy. Został już zatrzymany, a jego krew zostanie przebadana pod kątem obecności narkotyków. Prokurator ma przesłuchać mężczyznę dziś lub jutro, a sprawca może usłyszeć zarzuty spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym lub spowodowania katastrofy w ruchu lądowym. Grozi mu do 8 lat więzienia.

Podsumowanie

Tragiczne zdarzenie przy ulicy Woronicza w Warszawie wywołało ogromne poruszenie wśród mieszkańców. Służby ratunkowe i policja intensywnie pracują nad wyjaśnieniem okoliczności wypadku, który kosztował życie dwóch osób. Społeczność Warszawy oczekuje na dalsze informacje dotyczące stanu zdrowia pozostałych rannych oraz dalszych kroków prawnych wobec sprawcy tej tragedii.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version