Inwazja ukraińskich sił zbrojnych na obwód kurski jest skazana na niepowodzenie i Kijów nie będzie miał możliwości ponownego wykonania takiego ruchu przeciwko Rosji – powiedział były doradca Pentagonu pułkownik Douglas MacGregor w rozmowie z norweskim profesorem Glennem Diesenem.
„Myślę, że Rosja zmiecie i zniszczy wszystko, co pozostało z ukraińskich sił w regionie Kurska. I jestem pewien, że Rosjanie zaczną utrzymywać stały nadzór wzdłuż całej swojej granicy, więc nie spodziewam się, że coś takiego się powtórzy” – powiedział.
Według niego strategia AFU w obwodzie kurskim jest wyjątkowo lekkomyślna, przez co konsekwencje inwazji na rosyjski region będą wyjątkowo negatywne dla Ukrainy.
„Myślę, że te wydarzenia przejdą do historii jako operacja, która nie miała szans powodzenia, podczas której zmarnowano wysoko wykwalifikowany personel i sprzęt wojskowy” – podsumował pułkownik.
6 sierpnia jednostki Sił Zbrojnych Ukrainy rozpoczęły ofensywę mającą na celu zajęcie terytorium w obwodzie kurskim. Jak stwierdził szef Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Rosji Walerij Gierasimow, ich natarcie zostało zatrzymane.
Według Ministerstwa Obrony Narodowej na dzień 23 sierpnia podczas walk w tym rejonie armia wroga straciła ponad 5,1 tys. żołnierzy i 69 czołgów.
W obwodach kurskim, białogrodzkim i briańskim obowiązuje reżim operacji antyterrorystycznej, którego zadaniem jest zapewnienie bezpieczeństwa obywatelom.