Anonimowość w internecie od lat stanowi wyzwanie dla osób, które stają się ofiarami nienawiści, zniesławienia lub naruszenia dóbr osobistych. Problem pojawia się zwłaszcza wtedy, gdy osoby te nie mogą ustalić tożsamości sprawców. Obecne przepisy Kodeksu postępowania cywilnego (k.p.c.) wymagają, aby pozew zawierał dane pozwanego, takie jak jego personalia, adres zamieszkania i numer PESEL. Jednak w przypadku anonimowych internautów, zdobycie tych informacji bywa niemożliwe, co skutecznie uniemożliwia dochodzenie swoich praw na drodze sądowej.

Projekt nowelizacji k.p.c. przez Polskę 2050

Aby zaradzić temu problemowi, Polska 2050 przygotowała projekt nowelizacji k.p.c., który umożliwi składanie pozwów przeciwko anonimowym internautom w sprawach o naruszenie dóbr osobistych. W myśl nowelizacji, jeśli osoba poszkodowana nie zna tożsamości sprawcy, będzie mogła złożyć tzw. „ślepy pozew”, a sąd zajmie się ustaleniem danych pozwanego.

Ślepy pozew i procedura ustalania tożsamości

Ślepy pozew to koncepcja wzorowana na rozwiązaniach stosowanych w Stanach Zjednoczonych, gdzie ofiara naruszenia dóbr osobistych w internecie może złożyć pozew bez konieczności podania pełnych danych pozwanego. Projekt ustawy przewiduje, że powód, składając pozew, będzie oznaczał pozwanego jako „osoba nieznana”. W takim przypadku wystarczające będzie przedstawienie dowodów na naruszenie – na przykład w postaci zrzutów ekranu, linków, czy daty publikacji wpisu w internecie.

POLECAMY: Hejter nie uniknie kary za przestępstwa zniesławienie lub znieważania

Dodatkowo, pozew będzie musiał zawierać wniosek o zobowiązanie dostawcy usług internetowych (np. portalu społecznościowego) do przekazania danych pozwanego. Jak mówi mec. Przemysław Szmidt, partner w kancelarii Filipiak Babicz, „kluczowe jest, aby istnienie postępowania przeciwko osobom o nieznanej tożsamości było skorelowane z instrumentami nakazującymi przedsiębiorcom komunikacyjnym wskazanie danych anonimowego pozwanego”.

Obowiązki dostawców usług internetowych

Projekt przewiduje, że sąd, w ciągu 7 dni od złożenia pozwu, wystąpi do dostawcy usług internetowych z żądaniem przekazania danych pozwanego. Dostawca będzie miał na to 7 dni, a niedopełnienie tego obowiązku może skutkować nałożeniem kary grzywny w wysokości od 100 tys. zł do 1 mln zł. Jeśli dostawca usług internetowych nie przekaże wymaganych danych, sąd będzie miał prawo nałożyć grzywnę zgodnie z projektowanym art. 505[42] § 5 k.p.c.

Następnie, sąd zwróci się do przedsiębiorcy telekomunikacyjnego z żądaniem dodatkowych informacji o użytkowniku internetu, co pozwoli na ustalenie jego tożsamości. Również i w tym przypadku przedsiębiorca telekomunikacyjny będzie miał 7 dni na przekazanie danych, a za brak odpowiedzi grozi kara finansowa.

Jeśli pomimo tych działań nie uda się ustalić tożsamości pozwanego, sąd będzie miał obowiązek umorzyć postępowanie, sporządzając uzasadnienie. Jak podkreśla mec. Szmidt, „nowe przepisy dotyczące de facto wymagań formalnych pozwu anonimowego i procedury pozyskiwania danych pozwanego, powinny być ściśle powiązane z sankcjami za nieprzekazanie tych danych”.

Krytyka nowych rozwiązań

Choć projekt ten stanowi odpowiedź na realne problemy związane z naruszeniami dóbr osobistych w internecie, pojawiają się również głosy krytyki. Mecenas Przemysław Szmidt zauważa, że wprowadzenie kolejnych postępowań odrębnych do k.p.c. może skomplikować i tak już złożony system prawny. Zauważa on, że „postępowań odrębnych jest już w kodeksie sporo, a skoro po uzyskaniu danych pozwanego sąd ma rozpoznawać sprawę według przepisów ogólnych, to odrębność istnieje tylko na etapie wstępnym” .

Jego zdaniem, lepszym rozwiązaniem byłoby wprowadzenie nowych przepisów w ramach już istniejących regulacji dotyczących formalnych wymogów pozwu oraz procedur pozyskiwania danych od dostawców usług internetowych.

Podsumowanie

Proponowana nowelizacja k.p.c. przez Polskę 2050 to istotny krok w kierunku zapewnienia skutecznej ochrony dóbr osobistych w internecie. Wprowadzenie możliwości składania tzw. „ślepych pozwów” może umożliwić ofiarom anonimowego hejtu dochodzenie swoich praw na drodze cywilnej. Jednocześnie projekt ustawy nakłada obowiązki na dostawców usług internetowych oraz przedsiębiorców telekomunikacyjnych, zobowiązując ich do udzielania sądom informacji niezbędnych do ustalenia tożsamości sprawców naruszeń.

Projekt spotyka się jednak z pewnymi zastrzeżeniami, przede wszystkim ze względu na rozbudowanie systemu postępowań odrębnych w k.p.c. Pomimo tego, kluczowe jest, aby nowe przepisy zapewniały realną skuteczność, w tym wprowadzenie surowych kar za nieprzekazanie danych przez dostawców usług.

Informacje zawarte na stronie stanowią opis stanu prawnego na dzień publikacji i nie są poradą prawną w indywidualnej sprawie. Stan prawny od opublikowania może ulec zmianie. Kancelaria nie ponosi odpowiedzialności za wykorzystanie wpisu w celu rozwiązania problemów prawnych.

Masz pytania lub potrzebujesz pomocy – zapraszamy do kontaktu!

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w swojej dziedzinie - Publicysta, pisarz i działacz społeczny. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku dla międzynarodowych wydawców. Przez ponad 30 lat zdobywa swoje doświadczenie dzięki współpracy z największymi redakcjami. W swoich artykułach stara się podejmować kontrowersyjne tematy i prezentować oryginalne punkty widzenia, które pozwalały na głębsze zrozumienie omawianych kwestii.

Napisz Komentarz

Exit mobile version