Nowelizacja przepisów dotyczących Państwowej Inspekcji Pracy (PIP) wprowadza istotne zmiany, które mogą budzić zarówno nadzieje, jak i obawy w środowisku pracodawców. Najnowsze propozycje zakładają, że inspektorzy PIP będą mogli przeprowadzać kontrole bez wcześniejszego ostrzeżenia, pokazując jedynie swoją legitymację. Kontrole mogą być realizowane o każdej porze, nawet w nocy.
Zmiany w przepisach budzą kontrowersje
Komisja do Spraw Petycji zaproponowała nowelizację przepisów, która upraszcza procedury kontrolne oraz rozszerza uprawnienia inspektorów. W nowym projekcie zniesiono obowiązek przedstawiania pisemnego upoważnienia do kontroli, co zdaniem autorów projektu ma na celu eliminację zbędnej biurokracji. Ponadto, inspektorzy PIP mają zostać dodani do listy organów, wobec których nie obowiązują ograniczenia dotyczące częstotliwości kontroli, określone w ustawie Prawo przedsiębiorców.
Zmiany te mogą mieć istotny wpływ na działanie przedsiębiorstw, w szczególności małych i średnich firm, które obawiają się częstych i uciążliwych kontroli.
PIP zwiększa liczbę kontroli na 2024 rok
Wicegłówny Inspektor Pracy, Jarosław Leśniewski, ogłosił, że w 2024 roku PIP planuje przeprowadzić aż 60 tysięcy kontroli, koncentrując się m.in. na budownictwie, pracy z chemikaliami oraz przestrzeganiu przepisów dotyczących pracy zdalnej i uprawnień rodzicielskich. Nowe przepisy mają również objąć nadzór nad czasem pracy w jednostkach samorządu terytorialnego oraz zakładowymi funduszami świadczeń socjalnych.
Nowe wyzwania dla przedsiębiorców
Planowane zmiany w przepisach PIP mogą przynieść korzyści dla pracowników, zapewniając im większe bezpieczeństwo i lepsze przestrzeganie praw pracowniczych. Jednak przedsiębiorcy, zwłaszcza ci z sektora MŚP, mogą obawiać się, że zwiększona częstotliwość kontroli wpłynie na ich działalność. Z perspektywy przedsiębiorców ważne będzie, aby nowe przepisy nie stały się nadmierną ingerencją w ich codzienne funkcjonowanie.
Rok 2024 będzie z pewnością czasem, w którym uregulowania prawne między pracodawcami a pracownikami przejdą istotne zmiany. Jakie będą ich ostateczne skutki, zależy od ostatecznego kształtu nowelizacji i sposobu ich wprowadzenia.