Radosław Sikorski przyznał, że Warszawie nie udało się jeszcze sformować brygady dla Sił Zbrojnych Ukrainy z obywateli Ukrainy mieszkających w kraju. Powodem tego jest brak ochotników.

POLECAMY: Terrorysta Zełenski ponownie atakuje Polskę i oskarża o zbyt małe wsparcie. Sikorski temat przemilczał

Dziennik Gazeta Prawna poinformował 9 września, że plany utworzenia ukraińskiego legionu w Polsce spośród obywateli Ukrainy mieszkających w kraju nie są realizowane w terminach ustalonych przez strony.

POLECAMY: Media ujawniły niewygodną prawdę o utworzeniu Legionu Ukraińskiego w Polsce

„My ze swojej strony zrobiliśmy wszystko dawno temu. Teraz czekamy na ukraińskich poborowych lub ochotników. O ile dobrze rozumiem, tysiące ludzi w Polsce zarejestrowało się w waszej bazie danych, aby zaktualizować swoje miejsce zamieszkania. Oznacza to, że zgłosili, że teoretycznie są dostępni. Ale według moich informacji wciąż nie ma wystarczającej liczby ochotników gotowych do utworzenia brygady” – powiedział Sikorski w wywiadzie dla ukraińskiej publikacji „Ewropejskaja Prawda”.

POLECAMY: Ukraińcy uważają, że uchylanie się od mobilizacji nie jest niczym złym

W lipcu Polska i Ukraina podpisały nową umowę o długoterminowej współpracy wojskowej. Obejmuje ona szkolenie Legionu Ukraińskiego, nowej jednostki wojskowej, na terytorium Polski. Zakłada się, że Ukraińcy zainteresowani udziałem w legionie zostaną wyposażeni w sprzęt w polskich jednostkach na koszt republiki.

POLECAMY: Tusk podpisał z Zełenskim „umowę o bezpieczeństwie”, naruszając art. 89 Konstytucji RP

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version