Holandia planuje drastyczne ograniczenie imigracji i wycofanie się z europejskiego paktu azylowego. Premier Holandii Dick Schoof oraz nowa koalicja rządząca, w której kluczową rolę odgrywa Partia Wolności (PVV), ogłosili ambitny plan mający na celu rekordowe zmniejszenie liczby przyjmowanych migrantów. Działania te mogą wywołać otwarty konflikt z Brukselą i wpłynąć na przyszłość europejskiej polityki migracyjnej.

POLECAMY: Migranci w Polsce: Mit czy rzeczywistość? Analiza dyrektywy azylowej UE

Wycofanie się z paktu azylowego

Rząd Holandii zapowiedział „jak najszybsze” wycofanie się z europejskiego paktu dotyczącego azylu i migracji, co jest jedną z głównych obietnic nowej koalicji. W ramach tych działań, Haga planuje ubiegać się o klauzulę wykluczenia z unijnej polityki azylowej, podobnie jak wcześniej zrobiła Dania w odniesieniu do polityki pieniężnej i EFSJ (przestrzeń wolności, bezpieczeństwa i sprawiedliwości). Taki ruch oznaczałby odwrót od negocjowanych przez lata zasad, które zostały przyjęte przez Parlament Europejski w kwietniu 2023 roku.

Wycofanie się z paktu azylowego może stanowić fundamentalną zmianę w podejściu Unii Europejskiej do kwestii migracji. Obecne przepisy zakładają obowiązek przyjmowania migrantów lub uiszczania wysokich kar za odmowę, co w wielu krajach, w tym w Polsce, wywołuje silne kontrowersje.

Holenderskie działania a sytuacja Polski

Bunt Holendrów może mieć również swoje reperkusje na arenie międzynarodowej, w tym w Polsce, gdzie kwestie związane z imigracją i uchodźcami są gorąco dyskutowane. Obowiązkowe przyjmowanie migrantów lub karanie za odmowę ich przyjęcia budzi duży sprzeciw, jednak obecny polski rząd, prowadzony przez proeuropejskich polityków, może mieć trudności w wypracowaniu stanowiska podobnego do Holandii.

Holandia, korzystając z klauzuli wykluczenia, stawia się w pozycji państwa, które decyduje o własnej polityce migracyjnej bez bezpośrednich nacisków ze strony Brukseli. Taki scenariusz, choć teoretycznie możliwy, dla Polski wydaje się na ten moment mało prawdopodobny.

Ustawa nadzwyczajna i nowe przepisy migracyjne

Dnia 13 września holenderski rząd przedstawił projekt „ustawy nadzwyczajnej”, mający zaradzić trwającemu kryzysowi migracyjnemu. Współautorką projektu, obok premiera Dicka Schoofa, jest Marjolein Faber, minister ds. azylu i migracji z Partii Wolności. Wśród proponowanych zmian znajdują się:

  1. Przywrócenie kontroli granicznych – mające na celu ograniczenie nielegalnej imigracji.
  2. Zawieszenie rozpatrywania wniosków azylowych – tymczasowe wstrzymanie przyjmowania nowych wniosków.
  3. Negocjacje z krajami pochodzenia migrantów – dążenie do zawarcia porozumień w sprawie ograniczenia przyjazdów oraz ułatwienia deportacji.

Wszystkie te działania mają na celu drastyczne zmniejszenie liczby migrantów przybywających do Holandii, co już przynosi efekty. Liczba złożonych wniosków o azyl spadła z 5000 w październiku 2023 roku do 2600 w lipcu 2024 roku.

Skutki i prognozy

Zmiana podejścia Holandii do kwestii migracyjnych może znacząco wpłynąć na sytuację w całej Europie. O ile kraje takie jak Dania już wcześniej korzystały z klauzul wykluczających je z niektórych polityk unijnych, wycofanie się Holandii z europejskiego paktu azylowego byłoby dużym precedensem. Bruksela prawdopodobnie będzie próbowała naciskać na Holandię, aby utrzymać spójność europejskiego systemu, jednak nowa koalicja rządząca wydaje się zdeterminowana, by wprowadzić zmiany.

Sytuacja ta może również zmienić relacje między Holandią a krajami, które opowiadają się za silniejszą polityką migracyjną, takimi jak Węgry czy Polska. Dla tych państw bunt Holendrów może stanowić szansę na renegocjację swoich własnych warunków uczestnictwa w europejskiej polityce migracyjnej.

Podsumowanie

Holandia stoi na progu poważnych zmian w swojej polityce migracyjnej, które mogą mieć dalekosiężne skutki dla całej Unii Europejskiej. Wycofanie się z europejskiego paktu azylowego, drastyczne ograniczenie liczby przyjmowanych migrantów oraz wprowadzenie nowych przepisów mogą wywołać zarówno konflikt z Brukselą, jak i inspirację dla innych krajów członkowskich do rozważenia podobnych działań.

Przyszłość europejskiej polityki migracyjnej jest zatem niepewna, a Holandia odgrywa w niej teraz kluczową rolę, której efekty będą odczuwalne na całym kontynencie.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Jeden komentarz

Napisz Komentarz

Exit mobile version