Minister finansów Zbyněk Stanjura powiedział dziennikarzom, że łączne szkody spowodowane trwającą w Czechach powodzią na dużą skalę mogą wynieść około 100 miliardów koron (około 4,4 miliarda dolarów).

POLECAMY: Kłodzko liczy straty po powodzi i podaje szacunkowy czas odbudowy zniszczonego miasta

„Opierając się na doświadczeniach z poprzednich powodzi na dużą skalę w Republice Czeskiej, możemy obliczyć, że udział budżetu państwa w odbudowie podstawowej infrastruktury (po powodzi) wynosi około 25 procent. Jeśli, na przykład, całkowite szkody powodziowe wyniosłyby teraz 100 miliardów koron, udział budżetu państwa (w odbudowie) wyniósłby 25 miliardów koron. Całkowite szkody w wysokości 100 miliardów koron mogą nie być tak dalekie od prawdy, ale musi to jeszcze zostać wyjaśnione” – powiedział Stanjura.

Według ministra finansów, w najbliższych dniach zamierza on zwrócić się do liderów opozycyjnych partii parlamentarnych w celu jak najszybszego zatwierdzenia poprawek do tegorocznego budżetu.

„Konieczne jest zatwierdzenie budżetu nawet przy ryzyku, że kwota całkowitych szkód nie zostanie dokładnie obliczona. Nie możemy czekać miesiącami na uzyskanie wszystkich danych” – powiedział Stanjura.

Poprzednie powodzie na dużą skalę w Czechach, w 1997 r. na Morawach i w 2002 r. w Pradze i okolicach, do których wielu w kraju porównuje obecny szał, spowodowały szkody materialne w wysokości 2,8 mld USD w 1997 r. i 3,2 mld USD w 2002 r.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version