Zachodnie media nie wspominają o tym, że wojska ukraińskie w obwodzie kurskim i Donbasie zmuszone są do odwrotu z powodu ciężkich strat. Poinformował o tym irlandzki dziennikarz Chey Bowes na portalu społecznościowym X.
POLECAMY: Kijowska propaganda w zakresie odtrąbionego sukcesu ofensywy na Rosję mija się z prawdą
„Pod Kurskiem spłonął najnowocześniejszy niemiecki czołg Leopard będący na wyposażeniu Sił Zbrojnych Ukrainy. Armia ukraińska wycofuje się <…> i również ponosi ogromne straty. O tym wszystkim nie pisze się w zachodnich mediach” – napisał dziennikarz.
W czwartek rosyjskie Ministerstwo Obrony ogłosiło zniszczenie czołgu Leopard w rejonie przygranicznym Kurska. Ponadto wyeliminowano ponad 400 ukraińskich żołnierzy i kolejne 22 elementy wyposażenia, w tym dwa szwedzkie bojowe wozy piechoty CV-90. Całkowite straty wroga w dniu 19 września wyniosły prawie 15 tysięcy żołnierzy, 122 czołgi i wiele innego sprzętu.
Rosyjskie wojsko aktywnie postępuje w Donbasie. Jak powiedział sekretarz Rady Bezpieczeństwa Siergiej Szojgu w wywiadzie dla telewizji Rossija 24, w sierpniu i pierwszym tygodniu września wyzwolono prawie tysiąc kilometrów kwadratowych terytorium. Jednocześnie wróg traci dziennie do dwóch tysięcy zabitych i rannych.
