W Warszawie rozpoczęły się prace przedprojektowe nowej linii metra M4. Linia połączy Tarchomin z Wilanowem i stanie się najdłuższą w stolicy. W przyszłości planowana jest tu automatyzacja pociągów – będą kursować bez udziału maszynistów.
Długość linii M4 wyniesie 26 kilometrów, a liczba stacji – 23. Osiem z nich zostanie wyposażonych w dodatkowe tory do parkowania pociągów. Planowana jest także budowa nowej stacji technicznej i centralnej sterowni.
Metroprojekt, który wygrał przetarg, opracuje koncepcję i przygotuje dokumentację techniczną tej dużej inwestycji.
Pociągi będą kursować bez kierowców
Szczególną uwagę zwraca się na możliwość wprowadzenia pociągów bez maszynistów, co zostało już z sukcesem wdrożone na liniach metra w Paryżu i Mediolanie. Jeśli prace zakończą się w terminie, przetarg w trybie „zaprojektuj i wybuduj” mógłby zostać ogłoszony w drugiej połowie 2027 roku, ale faktycznego rozpoczęcia budowy linii M4 można spodziewać się dopiero w latach 30. XXI wieku.
Budowa rozpocznie się w latach 30. XX wieku
Budowa metra będzie przebiegać etapami, ale ostateczna decyzja, na którym odcinku rozpocznie się budowa jako pierwsza, nie została jeszcze podjęta. Linia M4 będzie przebiegać przez ważne obszary miasta: Warszawę „Mordor”, Plac Zawiszy, a także będzie krzyżować się z linią M2 na rondzie Daszyńskiego.
Linia M4 będzie odgrywać kluczową rolę w systemie komunikacyjnym Warszawy. Już na starcie na niektórych odcinkach będzie mógł przewieźć ponad 14 tys. pasażerów na godzinę, co znacząco odciąży linię M1.
Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zaznaczył, że budowa linii M3 i M4 ma być realizowana równolegle.