Pytania dotyczące stanu zdrowia pracowników to temat, który budzi wiele kontrowersji i pytań. W praktyce, niejednokrotnie pracodawcy chcą wiedzieć, kiedy ich pracownicy wrócą do pracy po dłuższym zwolnieniu lekarskim czy też innym urlopie. Jednak, zgodnie z przepisami prawa, takie działania są mocno ograniczone. W artykule wyjaśniamy, jakie są obowiązki i prawa zarówno pracodawcy, jak i pracownika w tej kwestii.
Ograniczenia dotyczące pytań o stan zdrowia pracownika
Zgodnie z art. 22(1) Kodeksu Pracy, pracodawca nie ma prawa żądać od pracownika informacji o jego stanie zdrowia. Oznacza to, że pracodawca nie może bezpośrednio pytać pracownika, który przebywa na zwolnieniu lekarskim, o szczegóły dotyczące jego stanu zdrowia, ani o to, kiedy zamierza wrócić do pracy.
Podobne zasady dotyczą pracowników przebywających na urlopach macierzyńskich, ojcowskich, wychowawczych czy opiekuńczych. Pracodawca nie może pytać rodzica o dokładną datę powrotu do pracy czy szczegóły związane z jego sytuacją zdrowotną lub rodzinną.
Wyjątki od reguły
Prawo nie pozostawia jednak pracodawcy całkowicie bez informacji. Wyjątkiem od zakazu jest sytuacja, gdy pracownik chce skorzystać z uprawnień wynikających z przepisów prawa pracy, które wymagają ujawnienia pewnych danych. Na przykład, jeśli pracownik chciałby skorzystać z dodatkowego urlopu na podstawie stanu zdrowia lub innych szczególnych przepisów, wówczas może zostać poproszony o przedstawienie odpowiednich dokumentów.
Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 5 sierpnia 2008 r. (I PK 37/0) podkreślił, że pracodawca może żądać informacji o stanie zdrowia pracownika jedynie wtedy, gdy jest to niezbędne do zapewnienia prawidłowego korzystania z przysługujących uprawnień pracowniczych. Jednak musi to być zgodne z art. 22 § 4 Kodeksu Pracy, a informacje te muszą być ściśle związane z celem, dla którego są zbierane.
Dobrowolność ujawnienia informacji
Mimo ograniczeń, pracownik może dobrowolnie przekazać informacje o swoim stanie zdrowia pracodawcy. Jednak odmowa ujawnienia takich danych nie może być powodem do dyskryminacji, pogorszenia warunków pracy czy zwolnienia. Jak wskazuje wyrok Sądu Najwyższego, pracodawca nie ma prawa stosować żadnych negatywnych konsekwencji wobec pracownika, który nie wyrazi zgody na udostępnienie informacji o swoim zdrowiu.
RODO a dane o stanie zdrowia
Pracodawca musi również przestrzegać przepisów dotyczących ochrony danych osobowych. Zgodnie z art. 9 ust. 1 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (RODO), dane dotyczące zdrowia są szczególną kategorią danych osobowych, które podlegają szczególnemu reżimowi przetwarzania. Oznacza to, że pracodawca nie może przetwarzać danych o stanie zdrowia pracownika bez jego wyraźnej zgody, chyba że przepis prawa wprost zezwala na takie działanie.
Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych (UODO) w opinii z dnia 8 lutego 2021 r. potwierdził, że dane o stanie zdrowia obejmują informacje o przeszłym, obecnym i przyszłym stanie fizycznym lub psychicznym osoby, a ich przetwarzanie powinno być objęte większą ochroną. Dlatego też, pracodawca musi zachować szczególną ostrożność w przetwarzaniu takich danych, a ich zbieranie i przechowywanie musi być ściśle zgodne z obowiązującymi przepisami.
Podsumowanie
Pracodawca nie ma prawa dopytywać pracownika o stan zdrowia ani o ewentualny powrót do pracy podczas zwolnienia lekarskiego lub innych urlopów. Wyjątkiem są sytuacje, w których pracownik sam chce skorzystać ze szczególnych uprawnień prawa pracy, które wymagają ujawnienia pewnych danych. Ważne jest, aby wszelkie informacje o stanie zdrowia były traktowane z należytą starannością, zgodnie z przepisami RODO, a odmowa ich ujawnienia przez pracownika nie powinna wiązać się z negatywnymi konsekwencjami.
Dla pracodawców kluczowe jest przestrzeganie przepisów prawa, aby uniknąć ewentualnych konsekwencji prawnych i budować relacje oparte na wzajemnym zaufaniu z pracownikami.
Informacje zawarte na stronie stanowią opis stanu prawnego na dzień publikacji i nie są poradą prawną w indywidualnej sprawie. Stan prawny od opublikowania może ulec zmianie. Kancelaria nie ponosi odpowiedzialności za wykorzystanie wpisu w celu rozwiązania problemów prawnych.
Masz pytania lub potrzebujesz pomocy – zapraszamy do kontaktu!