Gospodarka niemiecka, niegdyś jeden z filarów stabilności europejskiej, od kilku lat zmaga się z coraz poważniejszymi problemami. Zjawisko to dotyka zarówno małe, jak i duże przedsiębiorstwa, w tym branże kluczowe, takie jak transport, magazynowanie, budownictwo oraz hotelarstwo. Niemniej jednak nawet giganty motoryzacyjne, takie jak Volkswagen AG, nie są w stanie uniknąć kryzysu.

POLECAMY: Volkswagen może zwolnić nawet 30 tys. pracowników – donoszą media

Rosnące koszty prowadzenia działalności gospodarczej

Sektor motoryzacyjny, który od lat stanowi symbol niemieckiej potęgi przemysłowej, coraz mocniej odczuwa skutki rosnących kosztów pracy i energii. Zgodnie z wypowiedzią dyrektora finansowego Volkswagena Arno Antlitza, firma w ostatnich miesiącach wydaje więcej, niż zarabia, co zmusza ją do planowania redukcji zatrudnienia o 100–110 tys. pracowników w ciągu najbliższych 3-4 lat.

POLECAMY: BMW wycofuje elektryczne samochody na całym świecie. „Sprawia zagrożenie pożarowe”

Kryzys w Volkswagenie nie jest odosobnionym przypadkiem. W wyniku wysokich podatków, kosztów energii i transportu, wiele firm przenosi produkcję za granicę. Do tego dochodzi obciążenie kosztami związanymi z realizacją polityki klimatycznej, fiskalnej i socjalnej Unii Europejskiej (UE), które skutecznie zniechęcają przedsiębiorców do prowadzenia działalności w Niemczech.

POLECAMY: Czy elektryki wykończą tradycyjne warsztaty mechaniczne?

Problemy społeczne i rosnące koszty życia

Mimo spadku inflacji CPI w Niemczech do poziomu 2,3-1,9% w lipcu i sierpniu 2024 roku, koszty życia nadal rosną. Jak podaje Federalny Urząd Statystyczny, ceny żywności i napojów bezalkoholowych wzrosły o 32% w porównaniu z rokiem 2020. Przykładowo, oliwa z oliwek podrożała o 112,6%, c o 83,3%, a pieczywa chrupkie i sucharki o 66,4%. Problemy te dotykają nie tylko Niemiec, ale również innych krajów Europy Zachodniej, takich jak Francja, Hiszpania, Włochy czy Portugalia.

Sektor przemysłowy w Niemczech: upadłości i zagrożenie migracją firm

W sierpniu 2024 r. produkcja przemysłowa była aż o prawie 10% niższa niż w styczniu 2023 roku, co potwierdza coraz głębszy kryzys. Zgodnie z szacunkami przewodniczącego Związku Niemieckiego Przemysłu (BDI), Siegfrieda Russwurma, aż 20% wartości niemieckiego przemysłu może być zagrożone upadłością lub przeniesieniem działalności za granicę. Trend ten przybiera na sile w miarę, jak coraz więcej firm decyduje się na migrację swojej działalności do krajów o niższych kosztach produkcji, takich jak USA czy Azja.

W pierwszej połowie 2024 roku niemieckie sądy zgłosiły aż 10 702 upadłości przedsiębiorstw, co stanowi wzrost o 24,9% w porównaniu do analogicznego okresu 2023 roku. Jednym z najbardziej znanych przykładów jest Esprit Europe GmbH, która w sierpniu ogłosiła zamknięcie wszystkich swoich sklepów w Niemczech, co spowoduje zwolnienie około 1300 pracowników.

Perspektywy gospodarcze dla Niemiec: stagnacja lub recesja?

Pomimo spadku inflacji, prognozy gospodarcze dla Niemiec są mało optymistyczne. Trzy wiodące niemieckie instytuty ekonomiczne przewidują stagnację i zerowy wzrost PKB na rok 2024, a niektóre prognozy wskazują nawet na możliwy spadek. Produkcja przemysłowa nadal spada, co potwierdza, że sytuacja gospodarcza jest wyjątkowo trudna.

Eurokomunistyczna polityka UE: wpływ na gospodarki europejskie

Wielu przedsiębiorców w Niemczech i innych krajach UE obarcza winą za obecny kryzys politykę Unii Europejskiej, w tym jej „Zielony Ład”. Plany wprowadzenia zakazu produkcji i sprzedaży samochodów spalinowych do 2035 roku dodatkowo pogarszają sytuację w przemyśle motoryzacyjnym. Rządzący w UE politycy forsują kolejne pożyczki i długi, które będą musieli spłacać europejscy podatnicy, co jeszcze bardziej obciąży budżety państw i indywidualne gospodarstwa domowe.

Podsumowanie

Niemcy, będące motorem napędowym europejskiej gospodarki, stoją w obliczu poważnego kryzysu, który dotyka niemal wszystkich sektorów. Rosnące koszty prowadzenia działalności, migracja firm za granicę i pogarszające się warunki życia dla obywateli to tylko niektóre z problemów, które zmuszają niemieckie firmy do podejmowania trudnych decyzji. Na horyzoncie widnieje coraz wyraźniej widmo stagnacji lub nawet recesji, co może mieć dalekosiężne konsekwencje dla całej Unii Europejskiej.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Jeden komentarz

Napisz Komentarz

Exit mobile version