W poniedziałkowy poranek doszło do kolejnego groźnego wypadku na warszawskiej Woli, gdzie 31-letni Tomasz U., znany z wcześniejszego tragicznego incydentu z autobusem miejskim, potrącił pieszego. Według policji, Tomasz U. był już wcześniej karany za spowodowanie śmierci jednej osoby w 2020 roku, kiedy to prowadzony przez niego autobus wypadł z wiaduktu na moście Grota-Roweckiego.
POLECAMY: Zapadł wyrok w głośnej sprawie śmiertelnego wypadku na moście Grota-Roweckiego w Warszawie
Nowe zdarzenie: Wypadek na Woli
Jak podał rzecznik stołecznej policji, podinspektor Robert Szumiata, w środę rano, kierujący SUV-em mężczyzna potrącił 48-letniego pieszego na przejściu dla pieszych przy rondzie Tybetu na warszawskiej Woli. Kierowca oddalił się z miejsca zdarzenia, nie udzielając pomocy. Pieszy odniósł poważne obrażenia, ale dzięki szybkim działaniom policji, wkrótce potem zatrzymano podejrzanego.
Podinspektor Szumiata poinformował również, że „ustanowiono punkty kontrolne oraz podano komunikaty do wszystkich patroli w okolicy”, co umożliwiło szybkie namierzenie podejrzanego pojazdu.
Przypomnienie tragedii z 2020 roku
Tomasz U. zyskał złą sławę po tragicznym wypadku, do którego doszło 25 czerwca 2020 roku na moście Grota-Roweckiego w Warszawie. Prowadzony przez niego autobus linii 186 przebił bariery ochronne i spadł z wiaduktu. W wyniku wypadku jedna pasażerka zginęła, a 22 osoby zostały ranne. Badania wykazały, że Tomasz U. był pod wpływem amfetaminy.
W toku śledztwa okazało się, że na trzy sekundy przed wypadkiem obraz z monitoringu autobusu się zaciął, ale wcześniejsze zapisy pokazywały, że Tomasz U. na chwilę przed wypadkiem zamknął oczy, co mogło świadczyć o jego osłabionej koncentracji. W 2022 roku sąd skazał go na 7 lat więzienia oraz dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów.
Podsumowanie
Ostatni wypadek na warszawskiej Woli przypomina społeczeństwu o niebezpiecznych kierowcach, którzy mimo wcześniejszych wyroków wciąż mogą stanowić zagrożenie na drogach. Sprawa Tomasza U. pokazuje, jak ważna jest odpowiedzialność i monitorowanie osób, które miały wcześniej poważne konflikty z prawem, szczególnie w kontekście prowadzenia pojazdów.
