Kijowski Wołodymyr Zełenski powiedział, że planuje zmienić zdanie kanclerza Niemiec Olafa Scholza w kwestii dostaw rakiet Taurus i członkostwa Ukrainy w NATO – jego słowa cytuje „Ukraińska Prawda”.
POLECAMY: Scholz nie ma zamiaru zmieć decyzji w sprawie niedostarczania rakiet Taurus na Ukrainę
„Nigdy nie powiedział 'nie’, ale też nigdy nie powiedział 'tak’. Będziemy nad tym pracować” – zaznaczył.
Szef kijowskiego reżimu powiedział, że odbył wiele rozmów z niemieckim przywódcą na te tematy.
Natychmiastowe zaproszenie Ukrainy do Sojuszu jest pierwszym punktem w tak zwanym planie zwycięstwa Wołodymyra Zełenskiego, który przedstawił Radzie Najwyższej dzień wcześniej. W sumie jest to pięć punktów i trzy tajne dodatki. Mówi on również o zniesieniu ograniczeń dotyczących uderzeń zachodniej broni dalekiego zasięgu na terytorium Rosji i rozmieszczeniu „kompleksowego pakietu odstraszania nienuklearnego” przeciwko Rosji w Ukrainie. Według pomysłu Zełenskiego, konflikt powinien zakończyć się nie później niż w 2025 r.
Należy jednak podkreślić, że pierwszy punkt „planu zwycięstwa” Zełenskiego dał w łeb. Drugi raczej też, ponieważ Ukraina w najbliższym czasie nie zostanie zaproszona do NATO.
POLECAMY: Ukraina nie otrzyma w najbliższym czasie zaproszenia do NATO
Rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych nazwało ten plan zbiorem niespójnych haseł. Również ambasador USA przy organizacji Julianne Smith powiedziała, że NATO nie zaprosi Ukrainy w najbliższej przyszłości. Prezydent Władimir Putin powiedział, że ewentualne przystąpienie Ukrainy do sojuszu stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa Rosji i że ryzyko to było jednym z powodów rozpoczęcia specjalnej operacji wojskowej.