W środę prokurator krajowy Dariusz Korneluk poinformował, że do sądu zostanie skierowany wniosek o wydanie Europejskiego Nakazu Aresztowania (ENA) wobec posła Prawa i Sprawiedliwości Marcina Romanowskiego. Dodatkowo, prokuratorzy już wcześniej zwrócili się do krajowego biura Interpolu o wystawienie tzw. czerwonej noty, co oznacza międzynarodowe poszukiwania podejrzanego. Romanowski od kilku dni pozostaje poszukiwany listem gończym.

POLECAMY: Elitarni funkcjonariusze zaangażowani w poszukiwanie zbiega Romanowskiego

Dlaczego Romanowski jest poszukiwany?

9 grudnia sąd zadecydował o zastosowaniu wobec Marcina Romanowskiego trzymiesięcznego aresztu śledczego. Decyzja ta zapadła w związku z toczącym się postępowaniem dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości, w którym Romanowski jest podejrzany o poważne przestępstwa finansowe. Zarzuty obejmują m.in. udział w zorganizowanej grupie przestępczej, ustawianie konkursów na dotacje oraz przywłaszczenie ponad 107 milionów złotych. Polityk miał także usiłować przywłaszczenia kolejnych 58 milionów złotych.

POLECAMY: Obrońca Romanowskiego złożył bezpodstawne zażalenie na decyzję sądu

Z ustaleń śledczych wynika, że Romanowski wskazywał pracownikom konkretne podmioty, które miały wygrywać konkursy na dotacje. Dodatkowo miał zlecać poprawę ofert konkursowych, aby spełniały wymogi formalne, oraz udzielać dotacji podmiotom, które takich wymagań nie spełniały. Zarzuty obejmują również przywłaszczenie powierzonego mu mienia.

Poszukiwania i krok w stronę ENA

Po decyzji sądu o areszcie śledczym policja przeszukała adresy, pod którymi Romanowski mógł przebywać, jednak nie udało się go zatrzymać. Z informacji prokuratury wynika, że poseł wypisał się ze szpitala 6 grudnia, gdzie przechodził planowany zabieg, a od tamtej pory nie kontaktuje się telefonicznie – jego telefony pozostają wyłączone.

Dariusz Korneluk w programie „Bez uników” na antenie radiowej Trójki poinformował, że prokuratura skierowała już wniosek do Interpolu o wystawienie czerwonej noty. Pozwoli to na poszukiwanie Romanowskiego na arenie międzynarodowej. „Dziś jest przygotowany wniosek i będzie skierowany do sądu o Europejski Nakaz Aresztowania” – dodał.

Romanowski za granicą?

Pytany, czy Romanowski może ukrywać się za granicą, np. na Węgrzech, Korneluk zaznaczył, że nie chce spekulować. Podkreślił jednak, że podjęcie kroków takich jak wniosek o czerwoną notę i ENA wskazuje, że istnieje przypuszczenie, że podejrzany opuścił Polskę. „Służby zgromadziły materiały, które pozwalają na podjęcie tego rodzaju kroków” – wyjaśnił.

Korneluk wyraził przekonanie, że sprawa zakończy się zatrzymaniem Romanowskiego i postawieniem go przed polskim wymiarem sprawiedliwości. Zaznaczył jednak, że postępowanie znajduje się obecnie „na półmetku”, a zgromadzony materiał dowodowy nie jest jeszcze kompletny. „Mamy tę przeszkodę, że podejrzany ukrywa się przed organami ścigania, wbrew temu, o czym zapewniał, że nie ma zamiaru uciekać” – dodał.

Brak zarzutów wobec Zbigniewa Ziobry

Prokurator krajowy zaznaczył również, że na tym etapie nie ma dowodów, by w sprawie Funduszu Sprawiedliwości stawiać zarzuty Zbigniewowi Ziobrze, byłemu ministrowi sprawiedliwości. Korneluk podkreślił, że prokuratura koncentruje się obecnie na podejrzanych, wobec których istnieje najmocniejszy materiał dowodowy.

Co dalej?

Prokuratura zapowiada kontynuację intensywnych działań mających na celu zatrzymanie Marcina Romanowskiego i doprowadzenie go przed wymiar sprawiedliwości. „Robimy wszystko, co prawem jest dopuszczalne, by podejrzany trafił przed polski wymiar sprawiedliwości” – zapewnił Dariusz Korneluk.

Sprawa Marcina Romanowskiego będzie kontynuowana, a jej rozwój może mieć wpływ na dalsze dochodzenia dotyczące Funduszu Sprawiedliwości i ewentualnych nieprawidłowości w jego funkcjonowaniu.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version