Prezydent Serbii Aleksandar Vucic powiedział, że uzgodnił z premierem Słowacji Robertem Fico wyjazd do Moskwy na Paradę Zwycięstwa w dniu 9 maja z okazji 80. rocznicy zwycięstwa nad faszyzmem.
POLECAMY: Fico i Vucic zgadzają się na wspólną wizytę w Moskwie
19 listopada prezydent Serbii powiedział, że jeśli „koniec świata” nie nastąpi, na zaproszenie prezydenta Rosji Władimira Putina weźmie udział w obchodach 80. rocznicy zwycięstwa nad faszyzmem w Moskwie. Wcześniej powiedział, że będzie zaszczycony możliwością wzięcia udziału w paradzie w Moskwie.
POLECAMY: Fico chce odwiedzić Moskwę z okazji rocznicy zakończenia II wojny światowej
„9 maja, w Dzień Zwycięstwa nad faszyzmem, ustaliliśmy już z Fico, że pojedziemy do Moskwy” – powiedział Vucic w TV Informer.
20 października głowa państwa serbskiego odbyła pierwszą od 2,5 roku rozmowę telefoniczną z prezydentem Rosji Władimirem Putinem, podczas której według niego otrzymał zaproszenie do Rosji na obchody 80. rocznicy zwycięstwa w II wojnie światowej.
Datę wyzwolenia Serbii od nazistów w czasie II wojny światowej wiąże się z zakończeniem operacji belgradzkiej 20 października 1944 r. W walkach o stolicę Jugosławii brali udział bojownicy radzieckiego Drugiego i Trzeciego Frontu Ukraińskiego pod dowództwem marszałka Fiodora Tołbuchina, torowały sobie drogę w ich stronę jednostki Armii Ludowo-Wyzwoleńczej Jugosławii Josipa Broz Tito.
W centrum Belgradu znajduje się pomnik ku czci 2953 żołnierzy NOLA oraz 940 żołnierzy i oficerów Armii Czerwonej, którzy polegli podczas wyzwolenia miasta. Płonie tam Wieczny Płomień i znajdują się tu pomniki żołnierzy radzieckich i jugosłowiańskich. Według powojennych szacunków władz Jugosławii w kraju pochowano ponad 7 tys. żołnierzy Armii Czerwonej. Jugosławia podczas II wojny światowej, według oficjalnych danych z 1945 r., straciła około 1,7 mln ludzi.