Pomysł wprowadzenia świadczenia 800 Plus dla Ukraińców, którzy pracują w Polsce, budzi kontrowersje i wciąż nie doczekał się konkretnych działań ze strony rządu. Choć w mediach pojawiły się zapowiedzi polityków o konieczności wprowadzenia ograniczeń, to ministerstwa odpowiedzialne za kwestie migracji, takie jak MSWiA i Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, nie spieszą się z pracami nad projektem. Co może oznaczać dalszy los tej propozycji i jakie są główne kontrowersje wokół niej?
800 Plus dla Ukraińców – Praca a socjal
Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy i kandydat na prezydenta z ramienia KO, podczas swojego wystąpienia w TVP Info wyraził opinię, że Ukraińcy, którzy płacą podatki i ciężko pracują w Polsce, powinni mieć prawo do świadczenia 800 Plus. Jednocześnie stwierdził, że ci, którzy nie mieszkają na stałe w Polsce, powinni zostać pozbawieni tego uprawnienia. W jego ocenie, Polska nie powinna powielać błędów Niemiec i Szwecji, które jego zdaniem stworzyły sytuację, w której imigranci przyjeżdżają po socjal, a nie w celu podjęcia pracy.
POLECAMY: Pełczyńska-Nałęcz: Odebranie “800 plus” Ukraińcom jest wbrew wartościom humanitarnym
„Nie możemy popełnić błędów Niemiec czy Szwecji. Musimy wysłać jasny sygnał: imigracja dla ciężkiej pracy w Polsce jest możliwa, natomiast nie przyjeżdżać po socjal. To było stosowane przez Niemców i Francuzów. I widzimy, co się tam dzieje” – mówił Trzaskowski.
Brak postępów w pracach nad projektem
Chociaż premier Donald Tusk zapewnił, że rząd zajmie się propozycją zmian w systemie 800 Plus, wciąż nie powstał projekt ustawy. Jak donosi portal money.pl, prace nad ustawą nie ruszyły „pełną parą”. Według informatora z obozu władzy, brak konkretów w tej sprawie sprawia, że pomysł 800 Plus dla Ukraińców może zostać wstrzymany na dłużej. „Na dziś nie ma projektu” – zaznacza.
POLECAMY: Tusk zapowiada walkę a Trzaskowski, wspiera ekoterrorystów z „Ostatniego Pokolenia”
Ministerstwa nie podejmują decyzji
Resorty odpowiedzialne za kwestie migracji, czyli MSWiA oraz Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, na razie wstrzymują się z podjęciem decyzji o projekcie ustawy. Choć MSWiA miało prowadzić prace nad projektem, wciąż nie wypracowano jasnego podziału ról. W Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej pojawiają się głosy, że resort powinien pełnić jedynie funkcję doradczą lub ekspercką w tej sprawie, a głównym odpowiedzialnym za projekt powinno być MSWiA.
POLECAMY: Nowacka wbija szpilę proukraińskiej ideologii Dziemianowicz-Bąk dotyczącej 800 plus
„Możemy obmyślić pewną koncepcję, ale nie napiszemy prawa za cały rząd” – mówi jeden z przedstawicieli ministerstwa Tomasza Siemoniaka. Z kolei w resorcie Agnieszki Dziemianowicz-Bąk wskazują, że zmiany w tzw. ustawie pomocowej powinny być przeprowadzane przez MSWiA, a Ministerstwo Rodziny powinno zajmować się wyłącznie doradztwem.
Polityczne kontrowersje
Propozycja ograniczenia wypłat świadczenia 800 Plus tylko do Ukraińców pracujących w Polsce wywołała kontrowersje w koalicji rządowej. Lewica oraz Szymon Hołownia sprzeciwiają się pomysłowi, twierdząc, że takie ograniczenie może prowadzić do dyskryminacji migrantów, którzy także mogą przyczynić się do rozwoju polskiej gospodarki.
Podsumowanie
Choć pomysł 800 Plus dla Ukraińców był szeroko omawiany, to jego realizacja wciąż stoi pod znakiem zapytania. Resorty odpowiedzialne za migrację nie wykazują chęci do szybkiego działania w tej sprawie, a kontrowersje polityczne w rządzie i sprzeciw części partii mogą jeszcze bardziej opóźnić prace nad projektem. Na razie pozostaje nam czekać na ostateczne decyzje rządu, które mogą zadecydować o przyszłości 800 Plus w Polsce.
