Czy polski rynek detaliczny wkrótce zyska nowego gracza? Ukraińska sieć dyskontów Avrora Multimarket, która dynamicznie rozwija się w Europie Środkowo-Wschodniej, rozważa wejście na polski rynek. Po udanym debiucie w Rumunii, gdzie sieć otworzyła już ponad 30 sklepów, Avrora planuje dalszą ekspansję w Europie. Kiedy zapadnie decyzja o debiucie nad Wisłą?
POLECAMY: Wojna? Ukraińska sieć drogerii otworzyła swój pierwszy sklep w Warszawie
Avrora Multimarket: Ukraiński gigant wchodzi do Polski?
Według doniesień „Wiadomości Handlowe”, powołujących się na niezależne źródła, Polska jest jednym z krajów rozważanych przez Avrorę w kontekście międzynarodowej ekspansji. Co ciekawe, pierwotnie to Polska miała być pierwszym zagranicznym rynkiem dla ukraińskiej sieci. Jednak ostatecznie firma zdecydowała się na debiut w Rumunii, gdzie warunki okazały się bardziej sprzyjające.
„Polska była oczywistym pierwszym wyborem. Jednak ostatecznie wybraliśmy Rumunię zamiast Polski, aby skalować nasz biznes poza Ukrainą” – powiedział Taras Panasenko, dyrektor wykonawczy Avrory.
Dlaczego Rumunia? Jak wyjaśnił Panasenko, badania rynkowe wykazały, że polski rynek detaliczny charakteryzuje się niezwykle wysokim poziomem konkurencji. W Polsce Avrora musiałaby konkurować z takimi gigantami jak Pepco, Dealz, Action, Kik, Woolworth czy Tedi. Według danych PMR, nad Wisłą działa już około 3 tysięcy dyskontów non-food.
POLECAMY: Wojna? Nie powolne przejmowanie Polski! Ukraina przejęła polską firmę farmaceutyczną Symphar
Avrora: Jedna z najszybciej rozwijających się sieci w Europie
Avrora Multimarket to jedna z najdynamiczniej rozwijających się sieci handlowych nie tylko w Ukrainie, ale także w całej Europie Środkowo-Wschodniej. Założona w 2011 roku w Połtawie, sieć w ciągu zaledwie kilku lat zyskała ogromną popularność. W samej Ukrainie działa obecnie ponad 1,6 tys. sklepów, podczas gdy w 2021 roku ich liczba nie przekraczała 650.
POLECAMY: „Ukrainizacja trwa”. Już niemal co dziesiątą firmę w Polsce prowadzi Ukrainiec
Mimo trudności związanych z wojną, Avrora nie zwalnia tempa. W swojej ofercie sieć oferuje ponad 6 tysięcy produktów, w tym artykuły codziennego użytku, elektronikę, ubrania, zabawki, kosmetyki, chemię gospodarczą, a nawet akcesoria sportowe i produkty dla zwierząt. Choć Avrora jest przede wszystkim dyskontem non-food, w jej asortymencie znajdziemy również ograniczoną gamę produktów spożywczych, takich jak napoje, słodycze i przekąski.
Polska: Rosnący rynek dla ukraińskich sieci
Choć decyzja o wejściu Avrory na polski rynek jeszcze nie zapadła, Polska pozostaje jednym z kluczowych kierunków ekspansji. Warto zauważyć, że w ostatnich latach w Polsce systematycznie rośnie liczba sklepów z ukraińskim kapitałem.
Przykładem może być sieć Best Market, specjalizująca się w sprzedaży ukraińskiej żywności. W ciągu zaledwie dwóch lat liczba jej placówek w Polsce wzrosła z kilku do około 20. Innym przykładem jest marka Bob Snail, która oferuje zdrowe słodycze, czy sieć Wesoła Pani, planująca otwarcie nawet 500 sklepów z mrożonkami.
POLECAMY: „Wojna” czy cyrk i biznes? Intersport przechodzi w ręce Ukraińca.
Czy Avrora podbije polski rynek?
Ekspansja Avrory na polski rynek to nie tylko szansa dla konsumentów na nowe produkty, ale także wyzwanie dla rodzimych sieci handlowych. Wprowadzenie nowego gracza może wpłynąć na dynamikę konkurencji, zwłaszcza w segmencie dyskontów non-food.
Jednak, jak podkreśla Taras Panasenko, decyzja o wejściu do Polski będzie zależała od wyników sieci w innych krajach. Avrora najpierw skupia się na rozwoju w Rumunii i Mołdawii, gdzie planuje otwarcie kolejnych sklepów jeszcze w 2023 roku.
Podsumowanie
Avrora Multimarket to dynamicznie rozwijająca się sieć, która ma ambicje podbić europejskie rynki. Choć Polska pozostaje w kręgu zainteresowań firmy, ostateczna decyzja o debiucie nad Wisłą jeszcze nie zapadła. Warto śledzić dalsze kroki ukraińskiego giganta, który może wkrótce stać się ważnym graczem na polskim rynku detalicznym.
Czy Avrora podbije serca polskich konsumentów? Czas pokaże. Na razie pozostaje nam obserwować rozwój sytuacji i przygotować się na ewentualne zmiany w krajobrazie handlowym Polski.
