Według badania przeprowadzonego przez naukowców z Środkowoeuropejskiego Obserwatorium Mediów Cyfrowych (CEDMO), aż 17 proc. obywateli Słowacji opowiada się za zwycięstwem Rosji w konflikcie z Ukrainą. Wskaźnik ten jest znacznie wyższy niż w krajach sąsiednich – dla porównania, tylko 4 proc. Polaków i 7 proc. Czechów deklaruje podobne poglądy.

Podzielone społeczeństwo Słowacji

Dane CEDMO wskazują na duże podziały w słowackim społeczeństwie. Jedna trzecia ludności Słowacji popiera tymczasowy rozejm bez wyłonienia zwycięzcy, podczas gdy kolejna jedna trzecia chce zwycięstwa Ukrainy. Wiek badanych odgrywa kluczową rolę w kształtowaniu opinii – 24 proc. osób w wieku 65 lat i starszych chce wygranej Rosji, natomiast ponad połowa Słowaków w wieku 16-24 lat popiera Ukrainę.

„Dane CEDMO pokazują, że chęć zwycięstwa Rosji jest silniejsza wśród osób na Słowacji w wieku 65 lat i starszych – 24 proc. Z drugiej strony, ponad połowa Słowaków w wieku 16-24 lat chce zwycięstwa Ukrainy” – podaje Euractiv, powołując się na wyniki sondażu.

Dezinformacja i nastroje antyukraińskie

Eksperci podkreślają, że na opinię publiczną na Słowacji mogą mieć wpływ dezinformacja i prorosyjska narracja. Tamtejsi politycy wielokrotnie twierdzili, że sankcje wobec Rosji nie przynoszą efektów, co może wzmacniać prorosyjskie postawy w społeczeństwie. Ponadto Ukraina niespodziewanie wstrzymała niedawno dostawy gazu na Słowację, co spowodowało gwałtowny wzrost cen tego surowca i mogło wpłynąć na negatywne nastroje wobec Kijowa.

Dziennikarze przypominają również o szeroko rozpowszechnionym w styczniu nagraniu, wygenerowanym przez sztuczną inteligencję, które przedstawiało rzekomo pijanego prezydenta Ukrainy. Dodatkowo, w przestrzeni medialnej pojawiła się narracja, według której Ukraina to państwo faszystowskie, systematycznie represjonujące ludność rosyjskojęzyczną.

„W styczniu szeroko rozpowszechniono również film wygenerowany przez sztuczną inteligencję, na którym widać wyraźnie pijanego prezydenta Ukrainy, a także narrację, że Ukraina jest państwem faszystowskim, które na swoim terytorium powszechnie represjonuje osoby rosyjskojęzyczne” – dodali dziennikarze.

Ukraina otwarta na negocjacje pokojowe

W obliczu trwającego konfliktu prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zadeklarował gotowość do rozmów pokojowych, jeśli będą one jedyną opcją osiągnięcia trwałego pokoju. W rozmowie z brytyjskim dziennikarzem Piersem Morganem ukraiński przywódca powiedział:

„Jestem gotów usiąść naprzeciwko Putina przy stole negocjacyjnym, jeśli będzie to jedyna opcja osiągnięcia pokoju.”

Zełenski podkreślił, że jeśli cena za zakończenie konfliktu i ocalenie ludzkiego życia miałaby oznaczać bezpośrednie rozmowy z prezydentem Rosji, Ukraina jest skłonna do takiego kroku.

Podsumowanie

Wyniki badań przeprowadzonych przez CEDMO pokazują, że Słowacja wyróżnia się na tle sąsiednich krajów pod względem poparcia dla Rosji w konflikcie z Ukrainą. Silne podziały w społeczeństwie, wpływ dezinformacji oraz sytuacja gospodarcza mogą mieć istotny wpływ na nastroje obywateli. W międzyczasie Ukraina deklaruje gotowość do negocjacji pokojowych, jeśli będzie to konieczne dla osiągnięcia stabilizacji w regionie.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Jeden komentarz

  1. Świadomy obywatel on

    Ciekawie przestawiają sytuację rzekomi eksperci. O represjonowaniu osób rosyjskojęzycznych obywateli to juz pisały media na całym świecie, a ustawa jaką Zełeński podpisał o zakazie używania języka rosyjskiego w przestrzeni publicznej informowano w 2022, to jaka to dezinfoemacja.

Napisz Komentarz

Exit mobile version