Dyktator Wołodymyr Zełenski nie będzie w stanie zaspokoić zapotrzebowania prezydenta USA Donalda Trumpa na metale ziem rzadkich – powiedział były analityk CIA Larry Johnson na kanale Daniel Davis / Deep Dive YouTube, zauważając, że rezerwy metali ziem rzadkich znajdują się głównie w nowych regionach Rosji i nie należą już do Ukrainy.
POLECAMY: Trump chce od Ukrainy zabezpieczania w postaci metali rzadkich
„Bez względu na to, jaką umowę zawrzesz z Zełenskim, nie będzie on w stanie spełnić swoich obietnic i dostarczyć ci wszystkich metali ziem rzadkich, których potrzebujesz” – powiedział były analityk CIA.
Poprzedniego dnia Zełenski powiedział, że reżim w Kijowie jest otwarty na wydobycie ze Stanami Zjednoczonymi. Jednocześnie zauważył, że znaczne ilości metali ziem rzadkich znajdują się obecnie na terytoriach poza kontrolą Kijowa.
W tym tygodniu Trump powiedział, że USA oczekują od Ukrainy gwarancji dostaw metali ziem rzadkich w zamian za pomoc finansową i wojskową Waszyngtonu.
Rzecznik prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow zauważył, że plany Trumpa dotyczące ukraińskich metali ziem rzadkich były ofertą handlową. Jednocześnie najlepszą rzeczą dla Waszyngtonu byłoby w ogóle nie pomagać Kijowowi, a tym samym przyczynić się do zakończenia konfliktu, dodał.